RADZIEJÓW. W bibliotece gratka dla numizmatyków

Monety, które zostaną pokazane na wystawie, udało się niedawno odnaleźć w magazynie mieszczącej się w bibliotece izby tradycji. Zbiór został opracowany i skatalogowany, a najciekawsze i najbardziej charakterystyczne eksponaty będzie można oglądać w sali wystawowej izby. Na ekspozycję złoży się m.in.
kilkadziesiąt boratynek, czyli miedzianych szelągów koronnych i litewskich z drugiej połowy XVII w., wybitych w ogromnych ilościach za czasów króla Jana Kazimierza. Oprócz tego pokazane zostana rosyjskie kopiejki miedziane o dużych średnicach jak na niewielkie nominały, niemieckie monety z czasów ostatniej wojny, będzie też cała gama polskich monet z okresu dwudziestolecia międzywojennego, grosze Augusta III Sasa, trojaki miedziane Stanisława Poniatowskiego i inne. Szczególną uwagę warto zwrócić na srebrny denar rzymski cesarza Trajana, wybity w latach 112 - 117 r., który jest najcenniejszym i najstarszym okazem kolekcji. Są też monety z wielu krajów świata, nawet z odległych Chin, jak choćby cesarza Hsuan - Tsung, wybita w latach 1821 - 1851 w prowincji Yunnan.
Mimo tylu ciekawych eksponatów, w bibliotece chcieliby, aby w organizację wystawy włączyli się mieszkańcy Radziejowa i okolic
- Prosimy wszystkich, którzy posiadają monety sprzed zakończenia drugiej wojny światowej o ich przekazanie na rzecz izby lub czasowe wypożyczenie - zachęca Krzysztof Wątrobicz, instruktor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej im. Franciszka Becińskiego w Radzie-jowie, który zajmuje się organizacją ekspozycji numizmatycznej. Szczególnie zależy mu na wydanych w 1916 r. przez władze Radziejowa bonów płatniczych.
- Te papierowe bony miały nominały jednego, dwóch, pięciu, dziesięciu i dwudziestu fenigów. Są one bardzo rzadkie, byłoby bardzo dobrze, aby akurat w naszej bibliotece można było je zobaczyć - podkreśla instruktor. Zachęca też wszystkich posiadających jakiekolwiek monety do odwiedzenia biblioteki.
- Często trudno jest zidentyfikować monetę, określić jej pochodzenie i historyczną oraz materialną wartość. W naszym księgozbiorze mamy liczne
katalogi i wydawnictwa, poświęcone numizmatyce
w zdecydowanej większości bardzo bogato ilustrowane. Dzięki tym pozycjom można zidentyfikować prawie każdą monetę.
- Może ktoś w swoich zbiorach posiada jakieś unikatowe monety i dzięki przejrzeniu naszych książek uda mu się je opisać? - zastanawia się Krzysztof Wątrobicz. Obecnie kończy przygotowywać ekspozycję, którą będzie można zwiedzać już od piątku.