– Pojadę na Wimbledon i zobaczę, jak się sprawy mają. Zagram kilka meczów pokazowych w Herlingham i później podejmę decyzję – zapowiedział Nadal. – To, co zrobiono w Barcelonie, co zrobiłem dwa razy, nie daje stuprocentowego natychmiastowego efektu, ale zmiany są od razu zauważalne. Zmniejszył się ból stawów. Bolało w jednym miejscu, potem w innym.
– Nie utykałem od tygodnia i bardzo się z tego cieszę. W trakcie leczenia zauważyłam pewne zmiany. Mam dziwne doznania, czasami nie czuję nogi, ale ból, który nie pozwalał mi oprzeć się na nodze, ustąpił.
– Nie grałem w Wimbledon od trzech lat. Jestem podekscytowany. Nie wiem, co może się wydarzyć za pięć dni, jestem ostrożny, ale to, co dzieje się teraz, daje mi nadzieję, że będę mógł wystąpić. Leczenie i tydzień treningu dają mi nadzieję. Nie robiłbym tego, gdybym nie miał zamiaru grać.
Nadal i jego żona Mary Perello, którzy pobrali się w październiku 2019 roku, przygotowują się do zostania rodzicami – spodziewają się pierwszego dziecka za kilka miesięcy.
– Nie spodziewam się, że ojcostwo zmieni moje życie zawodowe – skwitował Rafa.
Według Nadala, zagra on na turnieju pokazowym w Herlingham (Wielka Brytania), po czym weźmie udział w Wimbledonie, wystąpi w Montrealu (Kanada) oraz na US Open. Nie zamierza jednak grać w Masters w Cincinnati (USA).
Wcześniej 41-letni Szwajcar Roger Federer, 20-krotny mistrz Wielkiego Szlema i 8-krotny triumfator Wimbledonu zapowiedział, podobnie jak 42-letnia Amerykanka Venus Williams, 7-krotna mistrzyni Wielkiego Szlema, w tym 5-krotna zwyciężczyni Wimbledonu, że nie zagrają w tegorocznym turnieju na All England Lawn Tennis & Croquet Club. Będzie to pierwszy Wimbledon od 1996 roku bez udziału Federera i Venus Williams.
Federer w zeszłym roku w ćwierćfinale Wimbledonu odpadł z polskim tenisistą Hubertem Hurkaczem 3:6, 6:7 (4), 0:6 i po tej porażce nie zagrał dotychczas w żadnym oficjalnym spotkaniu.
Turniej Wimbledon 2022 odbędzie się w dniach 27 czerwca - 10 lipca.
