Poeta czytał swoje wiersze, a te z tomiku wydanego w Italii, przeczytała po włosku Elżbieta, jego córka (tłumaczka jego poezji na włoski). Zabrzmiały m.in. te najbardziej znane: "Nie wiem", "Łzy nad Crow River", "Przepraszam".
Jeden wiersz poeta czytał z wnuczką, Wiktorią. Były rozmowy, podpisywanie autografów, wspólne zdjęcia. Spotkanie zainicjował Wiesław Hawełko, szef Grudziądzkiej Grupy Literacko-Kulturalnej Świt. - To było udane spotkanie - mówił Wiesław Hawełko. - Do naszej kawiarni literacko-arystycznej i "WizoArt" zapraszamy najlepszych artystów. Zamierzamy utrzymywać wysoki poziom wernisaży i spotkań. Wieczór poezji ze Staszkiem Raginiakiem wpisuje się w tę formułę. To spotkanie było potrzebne, bo Staszek to dziś jedyny w Grudziądzu poeta wielkiego formatu.
Wydawnictwo LietoColle. w północnych Włoszech, którego nakładem ukazał się w 2015 r tomik "Poesie" Stanisława Raginiaka, planuje wydać almanach poezji. Znajdą się w nim wiersze znanych w Europie twórców, także polskich poetów, w tym Stanisława Raginiaka.