W ubiegłym roku było ponad 4,6 tys. wypadków z udziałem rowerzystów. Zginęło ponad 300 z nich. Najczęstszą przyczyną wypadków było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe skręcanie czy przejeżdżanie po przejściu dla pieszych.
„Działania publicznej administracji drogowej nie doprowadziły do poprawy bezpieczeństwa rowerzystów w ruchu drogowym - zwraca uwagę Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie.
Mimo ogólnej poprawy bezpieczeństwa (15 proc. mniej wypadków i 19 proc. mniej poszkodowanych niż w roku 2010), według NIK wśród rowerzystów rosną wskaźniki wypadkowości. Najwyższa Izba Kontroli winą obarcza obecny system zarządzania bezpieczeństwem ruchu drogowego, który nie daje skutecznej ochrony pieszych i rowerzystów. Chodzi o brak ścieżek rowerowych, odpowiednich przejść dla pieszych i bezpiecznych przejazdów dla rowerzystów.
Zdaniem policji problem leży też po stronie rowerzystów. - Od początku tego roku na terenie powiatu koszalińskiego blisko 100 rowerzystów dostało mandaty za jazdę pod wpływem alkoholu, a alkohol nigdy bezpieczeństwu na drodze nie służył - mówi Monika Kosiec, rzecznik koszalińskiej komendy policji. - Pomijając kwestię alkoholu w tym roku zgodnie z naszymi statystykami doszło do szesnastu kolizji, w których winę ponosili sami rowerzyści.
Wśród takich potencjalnie niebezpiecznych zachowań rowerzystów jest przed wszystkim przejeżdżanie przez pasy (wyjątkiem są pasy w ramach ścieżki rowerowej, po których rowerzysta ma prawo przejeżdżać), czy nieumiejętne włącznie się do ruchu.
Zgodnie z policyjnymi statystykami za dwie trzecie kolizji i wypadków z udziałem rowerzystów odpowiedzialni są inni uczestnicy ruchu, czyli kierowcy.
Ale zdarza się, że kierowcy zbyt późno ich dostrzegają, a co za tym idzie możliwość wykonania bezpiecznego manewru jest w takim momencie utrudniona. Wpływ na to ma ciemny strój cyklistów, brak odpowiedniego oświetlenia, elementów odblaskowych, ale także stan szyb w samochodzie: brudne, zaparowane w znacznym stopniu pogarszają widoczność kierującego.
Fakty
Z raportu NIK
Liczba wypadków z udziałem rowerzystów w porównaniu do 2010 r. zwiększyła się w 2015 r. o 18,3 proc., a liczba poszkodowanych rowerzystów o 16,9 proc.
Trasy rowerowe stanowią w Polsce zaledwie ok. 3 proc. łącznej długości sieci dróg publicznych i budowane są przede wszystkim w aglomeracjach miejskich. W konsekwencji rowerzyści poruszają się najczęściej po jezdni. W ostatnich latach sytuacja rowerzystów nie uległa znaczącej poprawie.
W ocenie kontrolerów NIK niezadowalający stan bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów wynikał m.in. z niedostosowania infrastruktury drogowej do ich potrzeb. Główną przyczyną tego stanu było niewykonywanie lub nierzetelna realizacja podstawowych zadań ustawowych należących do jednostek zarządzających infrastrukturą pieszo-rowerową oraz organów zarządzających ruchem.