https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Rapsod pamięci Czesława Niemena"

(bd)
fot. hotportal.pl
W niedzielę wieczorem w klasztorze franciszkanów zakończyło się nabożeństwo "Rapsod pamięci Czesława Niemena". Zgromadziło wielu miłośników twórczości muzycznej artysty zmarłego pięć lat temu.

Już od kilku lat, brodnicki zakonnik, ojciec Klaudiusz, odprawia nabożeństwo w rocznicę śmierci artysty. Jako młody człowiek był wyjątkowym fanem muzyki Niemena, zgromadził niemal wszystko co artysta nagrał, nie tylko w języku polskim.

Idąc do klasztoru, wybierając życie zakonne, myślał, iż trzeba będzie się pożegnać z tym muzycznym zbiorem. Okazało się, że cela klasztorna może być wypełniona muzyką także tego artysty - utworami znanymi z lat 60. minionego wieku, okresu big-beatu, jak też twórczością późniejszą, gdy Niemen komponował także do tekstów psalmistów.

Blisko dwugodzinne nabożeństwo pokazało - także w homilii ojca Klaudiusza - jaki jest ten nasz świat, dziwny świat, świat ludzkich spraw.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska