Rasistowskie ataki w Toruniu! "Spalę ci ten kebab!", "Hitlerowcy!" i bicie

Pierwszy oskarżony to Łukasz G. Chociaż ma dopiero 28 lat, to przynajmniej pięciokrotnie już wchodził w konflikty z prawem. Skazywany był przez sądy za przestępstwa przeciwko mieniu, ale i ludzkiemu życiu i zdrowiu. Teraz będzie miał proces za rasistowski atak na Tunezyjczyka. Co ustaliła prokuratura?

"Spalę ci kebab, a potem zabiję!"

10 czerwca tego roku, wczesnym wieczorem, Łukasz G. zauważył jadącego rowerem obcokrajowca. Był to Amor, Tunezyjczyk, z zawodu kucharz, pracownik kebabu. Na skrzyżowaniu Szosy Chełmińskiej i Trasy Średnicowej napastnik dopadł rowerzystę. "Spier...j, ty brudasie! Spalę ci kebab, a potem zabiję!" - wykrzykiwał do niego. Uderzył go przynajmniej raz ręką w plecy i opluł.

Dla cudzoziemca sytuacja była tym bardziej dramatyczna, że już w przeszłości spotykały go podobne. Rok wcześniej został zaatakowany wraz z kolegą w podobny rasistowski sposób przez dwóch agresorów. Wtedy pracował w kebabie "Jaśmin" przy ul. Ducha Świętego. Tamtą sprawą również zajęła się prokuratura.

Za atak czerwcowy przed Sądem Okręgowym w Toruniu odpowie wspomniany Łukasz G. Za znieważenie na tle rasistowskim i użycie przemocy grozi mu do 5 lat więzienia. Wcześniejsza karalność torunianina z pewnością będzie miała dla sądu znaczenie. Na etapie śledztwa oskarżony nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień.

"Hitlerowcy! Naziści!"

Drugi z oskarżonych za atak na tle narodowościowym to Mikołaj K. Ma zaledwie 18 lat. Jak ustaliła prokuratura, młodzieniec zaatakował grupę 5 Niemców i towarzyszącą im Polkę w samym sercu starówki. Wszystko działo się 31 lipca bieżącego roku, około godziny 2.30 w nocy, na Rynku Staromiejskim.

Nietrzeźwy osiemnastolatek zauważył wspomnianą grupę i dał upust agresji. "Naziści! Hitlerowcy!" - tak wyzwał obcokrajowców. Trzech z nich uderzył pięścią w twarz. Zwyzywał również i uderzył w twarz towarzyszącą im Polkę. Kobiecie rozerwał wargę.

Mikołaj K. odpowie przed sądem za znieważenie cudzoziemców na tle narodowościowym, publicznie, a także za użycie przemocy i spowodowanie obrażeń. - Ten młody mężczyzna częściowo przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów. Zasłaniał się niepamięcią spowodowaną wypitym alkoholem. Nie był dotąd karany. O sprawstwie i winie obu oskarżonych rozstrzygnie Sąd Okręgowy w Toruniu. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5 - kończy prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik toruńskiej prokuratury.

Dodajmy, że śledztwa w obu przypadkach przeprowadziła i zakończyła aktami oskarżenia Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód. To jednostka w naszym rejonie wyznaczona do prowadzenia spraw związanych z nienawiścią na tle rasowym, narodowościowym i wyznaniowym. Działa bardzo sprawnie, choć ilość postępowań i oskarżeń na opisywanym tle może tylko w Toruniu i okolicy niepokoić.