Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratownicy medyczni wybierają studia pielęgniarskie we Włocławku. Dlaczego?

Joanna Chrzanowska
Joanna Chrzanowska
Wojciech Alabrudziński
Obie włocławskie uczelnie kształcą na kierunku pielęgniarstwo, zarówno na studiach pierwszego, jak i drugiego stopnia. Jak się okazuje ten kierunek wybierają ratownicy medyczni.

Katarzyna Juszczyk to świeżo upieczona absolwentka studiów drugiego stopnia na KSW we Włocławku. Zanim została pielęgniarką, pracowała jako ratownik medyczny. Najpierw bowiem ukończyła studia w tym kierunku.

- Pielęgniarki pracują na dużo lepszych warunkach niż ratownicy medyczni - mówi Katarzyna Juszczyk. - Poza tym nie jest łatwo kobiecie-ratownikowi. Jesteśmy drobnej postury ciężko poradzić sobie w niektórych przypadkach. Na pewno odbija się to na zdrowiu. Właśnie z uwagi na warunki pracy obserwuję, że coraz więcej ratowników medycznych się przekwalifikowuje. Z takiego rozwiązania skorzystał na przykład mój mąż. Zawód pielęgniarza staje się coraz bardziej popularny wśród mężczyzn. Pracuję w Szpitalu Klinicznym nr 1 w Bydgoszczy. Mam wielu kolegów pielęgniarzy.

Pani Katarzyna podkreśla, że studia pielęgniarskie były bardzo ciekawe. Nie było jej jednak łatwo pogodzić wszystkie obowiązki - pracę zawodową, która wiąże się z dyżurami, naukę i jeszcze małe dziecko.

- Niejednokrotnie jeździłam na zajęcia po dyżurze w pracy - dodaje Katarzyna Juszczyk. - Pielęgniarstwo mnie jednak pasjonuje. Chciałabym dalej się rozwijać. Ukończyć specjalizację anestezjologiczną i intensywnej opieki. Marzy mi się doktorat.

Studia pielęgniarskie cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. PUZ kształci pielęgniarki i pielęgniarzy od czterech lat, a KSW od szesnastu.

Co roku mury KSW opuszcza około dwustu absolwentów pielęgniarstwa. Nie tak dawno pięćdziesiąt pielęgniarek i jeden pielęgniarz otrzymali dyplomy ukończenia studiów pierwszego stopnia Państwowej Uczelni Zawodowej. Władze uczelni są spokojne o ich losy. Zapewne fakt, że pielęgniarek brakuje w szpitalach czy ośrodkach zdrowia powoduje, że studia na tym kierunku są tak bardzo popularne. W tej chwili średnia wieku pielęgniarki to ponad 50 lat. Potrzebne są zatem też nowe osoby w zawodzie. Musi dokonać się zmiana pokoleniowa.

- To bardzo szlachetny zawód, niesie się przecież pomoc innym - mówi Marta Kamińska, studentka pierwszego roku studiów magisterskich na PUZ. - Oczywiście to nie jest łatwy zawód. Trzeba mieć do niego odpowiedni charakter. Misja powinna rekompensować wszelkie trudności.

Studia pielęgniarskie kuszą niektórych z uwagi na możliwość wyjazdu za granicę

- Jest też dużo osób, które chcą pozostać w Polsce - dodaje Marta Kamińska. - Nie ma się jednak co oszukiwać, że warunki pracy za granicą są inne, bardzo ciekawe. Ci, którzy wyjechali, chwalą sobie to rozwiązanie.

Wideo. Elektryczne autobusy we Włocławku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska