https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ratownicy z karetki wiedzieli, że lekarz jest pijany?

Aleksandra Pasis [email protected]
Pijany lekarz przyjechał do 93-letniej pacjentki. "Powiedział że ona i tak umrze"
Pijany lekarz przyjechał do 93-letniej pacjentki. "Powiedział że ona i tak umrze" TVN24/x-news
W wąbrzeskim szpitalu została powołana komisja, która ma zbadać postępowanie członków załogi karetki, która wraz z pijanym lekarzem Markiem L. jechała w niedzielny ranek do 93-letniej pacjentki.

Chodzi m.in. o rozwianie wątpliwości, czy ratownicy medyczni, którzy jechali na wezwanie, mogli wiedzieć, że medyk jest pod wpływem alkoholu i nie zgłosili tego przełożonym ani policji.

W skład komisji wejdą osoby z wąbrzeskiego szpitala, jak również spoza tej placówki.

Na razie ratownicy medyczni pracują bez żadnych zastrzeżeń.

"Murem" za nimi stoi też Lucyna Jamróz, prawna opiekunka zmarłej seniorki, która powiadomiła policję o pijanym doktorze: - Zajęli się chorą profesjonalnie. Byli uprzejmi i starali się pomóc. Słowa złego na nich nie dam powiedzieć!

Czytaj też: Lucyna Jamróz stanęła na drodze pijanemu lekarzowi: - Ledwo wszedł po schodach, obijał się o ścianę, bełkotał!

61-letniego chirurga, jak się okazało z obszerną kartoteką kryminalną, w której oprócz zarzutów za jazdę pod wpływem alkoholu znalazły się też m.in. wyroki za kradzież i łamanie zakazów sądowych, zatrzymano po tym, jak kompletnie pijany (3 promile) przyjechał ratować sędziwą staruszkę z Niedźwiedzia (gm. Dębowa Łąka).

Kobieta zmarła w poniedziałek (5 maja), a lekarz usłyszał zarzuty prokuratorskie.

We wtorek późnym popołudniem miała odbyć się sekcja zwłok 93-latki. Jej wyniki mają być znane dziś.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

zgadzam się,że szukają kozła ofiarnego,,,prezes nie wiedział o przeszłości pana doktora?głupiemu to może powiedzieć,ale pewnie myśli,że w Wąbrzeźnie tacy tylko mieszkają,niech powie prawdę dlaczego go zatrudnił i że wiedział o popijawach zatrudnionego....

G
Gość
W dniu 08.05.2014 o 19:12, kkkk napisał:

W tym szpitalu nie można nakablować bo samemu straci się pracę. Teraz chca z ratowników zrobić winnych niezgłoszenia pijanego lekarza bo sprawa poszła na całą Polskę. Ot tyle w temacie.

Jakiegoś kozła ofiarnego trzeba znaleźć, jak się chce uratować skurę kolesiowi. Najczęściej baty dostaje ten maluczki, bo niewolnik :(

m
marta

Czas "Nowego Szpilata" powinien się jak najszybciej  skończyć. Dbają i liczą  tylko swoje zyski....

ISO... pięknie wyjgląda na papierze, a o jakości  to już wszyscy się przekonali....

Dobrze wynagradzany pracownik, z dobrymi warunkami pracy będzie wykonywał swoją pracę na wysokim poziomie....

Chyba Zarządowi coś nie wyszło?????

 

 

G
Gość

Myślę, że są duże szanse i podstawy by prokuratura postawiła zarzuty również zarządowi Nowego Szpitala, nie tylko związane z zatrudnieniem Marka L, ale także z innymi procedurami stosowanymi przez zarząd w tym szpitalu. Np nie obstawiania karetki S lekarzem do godz. 15.00 we wszystkie dni jak to wynika z umowy z NFZ. Mimo, że karty wyjazdowe były po takich wyjazdach uzupełniane pieczątką dr darwisha, który na te wyjazdy się nigdy nie udawał - czas przesłuchać świadków, a nie tylko przejrzeć karty - papier wszystko przyjmie ! Czas skończyć z prowizorką w tym szpitalu, która zagraża życiu mieszkańcom. To też jest oszukiwanie NFZ-tu.

c
cwa

Panowie i Panie, Nowy Szpital w Wąbrzeżnie to miejsce o niskiej reputacji w środowisku medycznym, a szpital tnie koszty na czym się da, min. na pensjach i kontrakach. Niska pensja- niska jakość usług, niestety tak to działa. Dla tego zatrudnia się peronel o szemranej przeszłości i kwalifikacjach (są wyjątki, ale to rzadkość). Ćwierkają jaskółki, że są bardzo niskie stawki dla ratowników medycznych na kontraktach nawet 10zł/h co przy braku urlopu, prawie 1100zł do ZUS, nie pozwala w normatywie pracy wyrobić nawet najniższej pensji.

m
marek

a wabrzeskie psy znów zwietszyły sensacje he he bedzie premia 2tyg w ciechocinku hi hi a doktorek to miał juz 61lat to po h** takiego do roboty przyjeli nie ma mlodszych stara dziadyga siedziała i zajmowała etat pijaczyna je***a i tyle

m
marta

i to też racja....i ponownie... czy  "szanowna dyrekcja" tego szpitala nie weryfikuje kandydatów do pracy....???????

k
kkkk

W tym szpitalu nie można nakablować bo samemu straci się pracę. Teraz chca z ratowników zrobić winnych niezgłoszenia pijanego lekarza bo sprawa poszła na całą Polskę. Ot tyle w temacie.

m
marta

Odwalcie się od RATOWNIKÓW!!! Teraz najlepiej na nich zwalić winę.... - a co z "szanowną dyrekcją", która zatrudniła PANA DOKTORA?!!!!!!!!!!!!!

G
Gość

A co mogą ratownicy oni nie są kierownikami zespołu ratunkowego.

G
Gość

Jak to Pawlak powiedział ,, wypijem dla animuszu bo to silnie stresująca praca", lekarz taką ma.

m
marcel

Nie znasz doktorka, z pięć promili by go nie zmogło :unsure: z taką przeszłością

M
Michal

Może jeszcze uniewinnicie lekarza a skarzecie ratowników. Żenada . Pewnie zawsze gość wyglądał na pijanego

Z
Zen

U człowieka kóry ma ponad 3 promile nie widać że jest pijany??To są jakieś jaja przecież on nie mogł stać samodzielnie na własnych nogach!!!!!!!!!!!!!!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska