Ratownicy jadący karetką i inny kierowca złapali nietrzeźwego kierowcę w powiecie żnińskim

(szym)

Opracowanie:

18 września 2024, 17:07

Zatrzymali go ratownicy z karetki i kierowca innego auta. Nietrzeźwemu kierowcy grozi wyrok do trzech lat więzienia. archiwum/zdjęcie ilustracyjne

Zarówno ratownicy medyczni, świadczący usługo dla Pałuckiego Centrum Zdrowia w Żninie, jak i mieszkaniec gminy Szubin podejrzewali, że kierowca samochodu osobowego jest nietrzeźwy, Uniemożliwili mu jazdę i wezwali policję. Okazało się, że nieodpowiedzialny kierowca miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.

Do tej sytuacji doszło we wtorek (17.09.2024), dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Żninie około godz. 20:30 otrzymał zgłoszenie w tej sprawie. Osoby podejrzewające kierowcę opla w Lubostroniu.

- O tym fakcie powiadomił jeden z ratowników medycznych wykonujących transport na zlecenie żnińskiego szpitala. Skierowani na miejsce zdarzenia funkcjonariusze, w rozmowie ze zgłaszającym ustalili, że medycy podróżując drogą wojewódzką w kierunku Łabiszyna, zauważyli jak jadący przed nimi osobowy opel jedzie całą szerokością jezdni, od jednej do drugiej krawędzi. Dlatego postanowili sprawdzić, co jest przyczyną tak niebezpiecznego zachowania. Włączyli sygnały uprzywilejowane w karetce, wyprzedzili „osobówkę” i nakazali kierowcy zatrzymanie. Cała sytuację zaobserwował jadący za ambulansem 28-letni mieszkaniec gminy Szubin, który zatrzymał się za oplem, tak aby uniemożliwić ewentualną ucieczkę. Jeden z ratowników kiedy podszedł do zatrzymanego kierowcy i poczuł od niego silny zapach alkoholu nie miał wątpliwości, że mężczyzna nie powinien kontynuować dalsze jazdy. Wyciągnął kluczyki ze stacyjki i powiadomił Policję - informuje asp. Michał Robakowski, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Żninie.

Policjanci sprawdzili alkomatem 55-letniego kierowcę opla. Okazało się, że mężczyzna ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy. Mężczyzna usłyszy wkrótce zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.

- Dzięki zdecydowanej postawie innych uczestników ruchu udało się wyeliminować pijanego kierowcę, który swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem mógł doprowadzić do tragedii. Policjanci dziękują za właściwą reakcję i jednocześnie apelują, aby nie pozostawać obojętnym na niebezpieczne zachowania na drodze. Każda niepokojąca sytuacja, zgłoszona nawet anonimowo, zostanie sprawdzona - dodaje p.o. oficera prasowego żnińskiej policji.

Kierowcy, który prowadził samochód w stanie nietrzeźwości grozi kara do trzech lat więzienia.