Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reise strzelił klasycznego hat-tricka, Pomorzanin ucieka rywalom

(ARKL)
fot. Sławomir Wojciechowski
Lider z Warlubia nie ma litości dla rywali i pewnym krokiem zmierza do IV ligi. Bliższy awansu jest również Pomorzanin Toruń, który pokonał Spójnię/Sanitrans Białe Błota.

POMORZANIN TORUŃ - SPÓJNIA/SANITRANS 2:1 (1:0)
Bramki: Krzysztof Elsner (38), Łukasz Wierzchowski (64) - Łukasz Karolak (90)
POMORZANIN: Szymański - Ł. Wierzchowski, T. Wierzchowski, Chojnicki (ż), Jarosz - Elsner, Szepietowski, Dulgich (80. Frasz), Rychcik - Drygalski, Ciężkowski.
SPÓJNIA/SANITRANS: Pokorski - Piotrowski (60. Wolski), Szamocki, Kowalski, Kolarz (65. Karolak) - S. Zieliński, Krawczyk, Szurgot, Pawski (82. Światowy) - Perczyński, Bilski.
Żółte kartki: Bilski, Kowalski (obaj Spójnia).
Czerwona kartka: Ciężkowski (82, za uderzenie rywala).

Drużyna z Białych Błot nie ukrywała, że jedzie do Torunia sprawić miłą niespodziankę swoim kibicom. Podopieczni Roberta Tomczaka trzymali się dzielnie do feralnej 38. minuty, w której Pomorzanin wyszedł na prowadzenie. Łukasz Ciężkowski wycofał futbolówkę na skraj "szesnastki", a nadbiegający Krzysztof Elsner strzałem w okienko pokonał Jakuba Pokorskiego. Wynik mógł być wyższy, ale nieźle dysponowanego bramkarza Spójni nie mógł pokonać m.in. najlepszy strzelec Pomorzanina Łukasz Drygalski.

Obraz gry nie zmienił się po przerwie i wciąż więcej korzyści mieli torunianie. Dogodnych okazji nie wykorzystali ponownie Drygalski czy Łukasz Wierzchowski. Ten drugi miał więcej szczęścia w 67. minucie. Indywidualny rajd przeprowadził po raz kolejny Ciężkowski, a Wierzchowski jedynie dopełnił formalności.

Torunianie robią swoje

Gospodarze kończyli mecz w "dziesiątkę", gdyż czerwoną kartką za uderzenie łokciem rywala został ukarany Ciężkowski. Tym samym osłabił zespół nie tylko w ostatnich minutach spotkania, ale i następnych kolejkach. - Łukasz ma dziewiętnaście lat i uchodzi za spory talent. Mamy nadzieję, że jego brak nie będzie nadto widoczny - zapewnia Zbigniew Figurki, trener Pomorzanina.

Spójnia w ostatnich minutach zdobyła gola, ale to było wszystko, na co było stać drużynę z Białych Błot. Strzelcem honorowej bramki był Łukasz Karolak. - Ten wynik był najniższym wymiarem kary. Byliśmy zdecydowanie lepsi od pierwszych minut. Szkoda kilku zmarnowanych okazji - żałuje Figurki, którego zespół powiększył przewagę nad rywalami. - Nas nie interesuje, jak grają inni. My po prostu robimy swoje - dodaje.

Wyniki zakończonych meczów:

Sobota:
Victoria Lisewo - Start Warlubie 1:3 (Andrzej Pawlicki 85' - Adam Reise 65′, 67′ i 75′)
Tucholanka Tuchola - Cyklon Kończewice 7:1 (Marek Igielski 49′ - dla Cyklonu)
Strażak Przechowo - Polonia/Ostromecko Bydgoszcz 2:2 (Marcin Zużydło 16', Mateusz Komur 49' - Robert Kawałek 56' k i 69')
Promień Kowalewo Pomorskie - Drwęca Golub-Dobrzyń 0:0
Niedziela:
Olimpia II Grudziądz - Unislavia Unisław (15)
Start Pruszcz Pomorski - Czarni Nakło nad Notecią (16)

Aby sprawdzić wyniki zakończonych meczów oraz zapis relacji na żywo z meczu Pomorzanin - Spójnia kliknij TUTAJ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska