Uniwersytet Mikołaja Kopernika znalazł się w gronie najlepszych polskich uniwersytetów, tuż za Warszawskim i Jagiellońskim.
Pisaliśmy już o tym. Premier Donald Tusk chwalił w sobotę uczelnię podczas spotkania z naukowcami w Toruniu.
Przeczytaj również: Ministerstwo wystawiło oceny uczelniom. UKW wypadło poniżej oczekiwań
Jak się dowiedzieliśmy w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, na liście nagrodzonych znajdują się także jeszcze dwie publiczne uczelnie z regionu (niepubliczne też oceniano).
W grupie uniwersytetów nagrodę II stopnia dostał prof. Józef Kubik, rektor Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Natomiast wśród uczelni rolniczych, również nagrodę II stopnia, otrzymał prof. Antoni Bukaluk, rektor Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy.
Prof. Barbara Kudrycka doceniła tych rektorów, którzy w ubiegłym roku sprawnie zarządzali uczelnią. Wzięła pod uwagę m.in. pozyskanie środków unijnych, strategię rozwoju uczelni i kategoryzację jednostek naukowych.
Ową ocenę parametryczną ministerstwo ogłosiło przed rozpoczęciem roku akademickiego. Pisaliśmy już o tym. Eksperci prawie 1000 wydziałom wystawiły cenzurki od jedynki (najlepszej) do piątki. Znakomicie wypadły dwa wydziały UMK - chemii oraz fizyki, astronomii i informatyki stosowanej i okazały się najlepsze spośród wszystkich tego typu wydziałów uniwersyteckich.
Przeczytaj również: W Bydgoszczy będą kształceni prawnicy
UKW, które nie otrzymało żadnej jedynki, jest niezadowolone z tegorocznej kategoryzacji. Tomasz Zieliński, rzecznik prasowy UKW mówił naszej dziennikarce: - Całkowicie z naszymi oczekiwaniami rozminęła się ocena wydziału nauk przyrodniczych oraz matematyki, fizyki i techniki (dostały czwórki - przyp. red.).
Według rzecznika wpłynął na to nowy system oceniania, traktujący wydziały jako całość. Dlatego władze uczelni postanowiły się odwołać.
Udostępnij
