- Druhowie uważają obiekt, budowany przed laty przez wszystkich mieszkańców zaswój własny i nie pozwalają korzystać z niego mieszkańcom nie będącymi strażakami - mówiła. Wytykała druhom, że remiza jest im potrzebna jako miejsce ich biesiad. Nie była jedyna w takiej ocenie, bo do dyskusji włączył się także radny Sławomir Kazimierczak, a po obradach postawę druhów z Sędzina krytykowali też inni.
Remiza jest nasza
Janusz Kaźmierczak, prezes OSP w Sędzinie w rozmowie z przedstawicielką „Gazety Pomorskiej” nie pozostawiał złudzeń:
- Remiza jest nasza i nie ma mowy o dzieleniu się nią z innymi organizacjami. Możemy ją użyczać, ale nie za darmo, bo ktoś musi ponosić koszty, na przykład energii - tłumaczył Janusz Kaźmierczak. Nie ukrywał, że druhowie zarabiają na wynajmowaniu remizy na wesela i przyjęcia.
Sprawa poruszyła wieś. Fala opinii wylała się na forum „Pomorskiej”. Autor XX napisał: „Jestem mieszkańcem Sędzina i nie podoba mi się pomysł żeby z remizy zrobić koło gospodyń wiejskich. Po co nam to? Młodzi spotykają się na imprezach, a nie w remizie. A te panie, które chcą to koło zrobić, to tylko po to, żeby mieć gdzie kawkę popijać lub winko i obgadywać ludzi ze wsi.”
Ma jednoczyć, nie dzielić
Inna opinia głosi: „Pomysł, by zagospodarować remizę jest jak najbardziej OK, bo nie zamyka straży, tylko poszerza jej działalność, a przecież chodzi o to by się jednoczyć, a nie rozdrapywać, kto ma klucze do pomieszczenia, w którym jak na razie jest syf”.
Jedni bronią remizy jako bastionu OSP, inni wskazują na remizy OSP w Bodzanowie, Kolonii Bodzanowskiej czy Siarzewie, gdzie remizy pełnią funkcję także wiejskich świetlic.
Artur Nenczak, wójt gm. Zakrzewo, rozmawiał z paniami z nowo powstałego Koła Gospodyń Wiejskich w Sędzinie. - Panie zadeklarowały, że za możliwość spotykania się w remizie pomogą w jej uporządkowaniu remizy, bo na razie jest ona w opłakanym stanie - tłumaczy. - Byli też u mnie strażacy oburzeni tym, że rzekomo ktoś chce im remizę zabrać - przyznaje. - Tylko, że o tym nigdy nie było mowy. Chodzi o to, by z remizy mogły korzystać też inne organizacje i mieszkańcy.
Nie ukrywa, że ma nadzieję, że w końcu porozumienia we wsi dojdzie.
Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!