https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Remont berlinki w Chojnicach ślimaczy się przez podziemne niespodzianki

tekst i fot. Daniel Frymark [email protected] tel. 52 396 69 35
fot. Daniel Frymark
Czy wykonawca się obija? Remont berlinki w Chojnicach rozpoczął się pod koniec sierpnia. Dlaczego od tego czasu nie widać większych postępów w pracach?

W ratuszu tłumaczą, że wszystko przez podziemne niespodzianki na jakie natykają się drogowcy. - To jest wielka budowa, a pod ziemią znajdujemy wiele różnych instalacji, o których dowiadujemy się dopiero po zrobieniu wykopów - mówi Danuta Ruhs z wydziału budowlano inwestycyjnego w chojnickim ratuszu. - Przy okazji prac ziemnych zgłaszają się do nas różne przedsiębiorstwa. Przykładowo wodociągi wymieniały rury kanalizacyjne od ulicy Grobelnej do Kościuszki. Prace były prowadzone na głębokości 4 metrów.

Rury to nie wszystko. Drogowcy walczą też z kablami energetycznymi. - Koło Pomeranii zaznaczony jest jeden kabel, po odkopaniu okazało się że mamy tam dwanaście kabli i trzeba je umieścić głębiej - mówi urzędniczka i dodaje, że lepiej wymienić wszystko teraz, niż później pruć nową ulicę.

Czy dodatkowe prace spowodują podniesienie ceny inwestycji? - Co dwa tygodnie mamy robocze narady. Jak na razie wykonawca nie zgłaszał tego typu kwestii - mówi Danuta Rush.

Remont drogi 22 ma zakończyć się w przyszłym roku. Inwestycja będzie objęta trzyletnią gwarancją.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~kierowca~
Jasne. Jak robić, to porządnie!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska