Na ten rok Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaplanowała remont blisko 12 km krajowej "piętnastki" z czego 1,6 km w Brodnicy na odcinku od ul. Sądowej do Sikorskiego.
Do inwestycji wartej ok. 4 mln zł i realizowanej przez GDDKiA miasto dokłada dodatkowe 400 tys. zł na wykonanie dodatkowych pasów ruchu tzw.
prawoskrętów z ul. Zamkowej i Wiejskiej
oraz zatoczek autobusowych: naprzeciw sądu i w pobliżu lecznicy przy ul. Kolejowej.
Odnową nawierzchni zajmuje się brodnickie Przedsiębiorstwo Drogowo-Budowlane.
Choć prace trwają już od połowy października, to dopiero od niedawna można gołym okiem zauważyć postępy modernizacji.
Początkowo robotnicy i energetycy pracowali przy sygnalizacji. Ten etap prac, choć niewidoczny, to był niezbędny w związku z przesunięciami m.in. latarni.
Do 1 listopada drogowcy nie chcieli wchodzić na jezdnię z poważniejszymi pracami, żeby
nie sparaliżować miasta na Wszystkich Świętych
Być może układanie nowych krawężników rozpoczęłoby się szybciej gdyby nie problem z materiałami.
Jan Kopiczyński, szef PDB, żalił się na łamach, że w całym kraju brakuje elementów PDB odbierało zamówienia prosto spod maszyn.
Do czasu zgromadzenia odpowiedniej ilości budulca nie było sensu rozpoczynać robót, żeby pracownicy nie musieli przerywać.
Wkrótce powstaną wspomniane zatoczki autobusowe. Ponadto przy sprzyjającej pogodzie uda się wykonać większość remontu jeszcze w tym roku.