Pan Zdzisław Chabowski mieszka przy ulicy Kwiatowej i gdy tylko może. wybiera się na brzeg Wisły, żeby podziwiać postęp prac. - Pogoda jest fatalna, ale i tak dużo udało się zrobić. Nie mogę się doczekać, kiedy cała inwestycja zostanie dopięta - mówi rencista.
Początkowy plan był taki, że remont nabrzeża zakończy się przed wakacjami, w maju lub czerwcu. Tak się jednak nie stanie. - Aktualny i obowiązujący termin zakończenia zadania to 23 sierpnia tego roku - informują pracownicy biura prasowego ratusza.
Urzędnicy zaznaczają, że również sierpniowy termin może zostać przekroczony. Powód? Ze względu na wysoki poziom wody robotnicy nie mogą wykonywać wszystkich prac. I dziś trudno powiedzieć, kiedy będą mogli wziąć się do dzieła.
A do zrobienia mają jeszcze dość sporo. Muszą umocnić skarpy, pogłębić wejście do basenu portowego i ułożyć nawierzchnie dróg, chodników, parkingów oraz kortu tenisowego. Niegotowe są także budynki i schody. Nie wspominając już o tzw. małej architekturze, zieleni i ogrodzeniu.
Domki bez ogona
Na szczęście pogoda nie psuje szyków firmie, która remontuje ośrodek wypoczynkowy nad Jeziorem Rudnickim. - Wykonawca zapewnia, że zdąży w terminie - mówi Izabela Piwowarska, szefowa Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku.
Oznacza to, że do końca maja powinny być gotowe wszystkie domki. Natomiast w czerwcu ma zakończyć się budowa świetlicy.
Atak zimy uniemożliwił pracownikom MORiW-u demontaż miejskiego lodowiska, które cały czas stoi przy galerii Alfa. - Powinniśmy być już również po inwentaryzacji placów zabaw - dodaje Izabela Piwowarska.
Budowlańcy w blokach startowych
Kontynuować przebudowę ulicy Paderewskiego chcieli zacząć pracownicy Przedsiębiorstwa Budowy Dróg. Zatrzymała ich oczywiście zima. - Są w blokach startowych. 60 proc. prac jest już wykonanych. Nie spodziewam się zatem opóźnień - twierdzi Jacek Jankowiak, który w imieniu miasta nadzoruje wykonanie inwestycji.
Przebudowa ul. Paderewskiego ma się zakończyć w czerwcu.
Czytaj e-wydanie »