Remont zabytkowej kamienicy w Strzelnie zakończy z poślizgiem

Prace przy odbudowie kamienicy, którą ponad dwa lata temu zniszczył pożar miały się odbywać w dwóch etapach.
Roboty znacznie się opóźniły. Dopiero udało się zakończyć pierwszy ich etap, choć całość powinna już być gotowa. Zakończenie inwestycji opóźniło się o kilka miesięcy.

Odbudowa kamienicy miała kosztować 1,2 mln zł. Taką kwotą podał wykonawca, jedyny jaki stanął do przetargu. Wcześniej przez kilka miesięcy ratusz bezskutecznie poszukiwał wykonawcy prac. Jak mówi burmistrz Dariusz Chudziński, firma na pewno zostanie obciążona karami umownymi. Sprawą już zajmują się prawnicy gminy.

Jak podkreśla włodarz - najważniejsze, że udało się przykryć budynek dachem, są także okna. Pozostaje do wykończenia wnętrze. W ciągu czternastu dni wykonawca ma dostarczyć jeszcze jeden element ozdobny do budynku i na tym jego praca się zakończy. Będzie trzeba także osuszyć budynek. Nie dość, że był zalany podczas akcji gaśniczej, to nie został od razu przykryty dach i zaciekał od deszczu.

Po pożarze w Strzelnie: ogromne straty materialne i 12 osób bez domu

Przypomnijmy - pożar w zabytkowej kamienicy wybuchł 27 listopada 2016 roku. Ogień pojawił się na poddaszu w części mieszkalnej, lokatorów trzeba było przenieść w inne miejsca. Udało się uratować część, w której ma siedzibę ośrodek kultury. Kilka lat wcześniej udało się zakończyć, wykonany z udziałem środków unijnych remont budynku.