To kolejne historyczne osiągnięcie biało-czerwonych. Polska kadra jeszcze nigdy wcześniej nie zajmowała 5. miejsca, choć ranking prowadzony jest dopiero od 1993 roku. I pomyśleć, że jeszcze cztery lata temu zajmowaliśmy niechlubne, 76. miejsce, które było najniższe w historii tej klasyfikacji.
Mało tego! Ranking FIFA jest obecnie bardzo przewidywalny. Możemy obliczyć, co musi się stać, aby Adam Nawałka i jego zespół wskoczyli nawet na podium. Jeśli wygramy dwa najbliższe mecze eliminacji do mistrzostw świata (z Danią i Kazachstanem), a Argentyna i Portugalia nie wygrają swoich, wskoczymy na 3. miejsce.
Nasza pozycja w światowym zestawieniu będzie miała duże znaczenie jesienią, kiedy ustalone zostaną koszyki podczas losowania fazy grupowej Mistrzostw Świata w Rosji. Oczywiście Polacy nie dostali się tam jeszcze oficjalnie, ale są bardzo pewni awansu i przy sprzyjających warunkach możemy zakwalifikować się na Mundial 2018 bardzo szybko. Tak więc, aby biało-czerwoni byli losowani z pierwszego koszyka, muszą utrzymać wysoką lokatę. Wówczas trafią na teoretycznie słabszego rywala.
RANKING FIFA. SIERPIEŃ 2017:
1. Brazylia 1604 pkt
2. Niemcy 1549
3. Argentyna 1399
4. Szwajcaria 1329
5. POLSKA 1319
6. Portugalia 1267
7. Chile 1250
8. Kolumbia 1208
9. Belgia 1194
10. Francja 1157
________________
42. Rumunia
46. Dania
52. Czarnogóra
72. Armenia
105. Kazachstan
Kolejne zestawienie zostanie opublikowane 14 września.
Dziewczyny polskich piłkarzy [ZDJĘCIA]