Rewolucja! Tu zapłacisz za czynsz, gaz, prąd i wodę bez prowizji!

- Wszystko jest coraz droższe, dlatego człowiek szuka oszczędności gdzie tylko się da - mówi Mariola Świtalska z Torunia. - Niestety, nie mam konta internetowego, gdzie przelewy są darmowe, więc muszę za to płacić, słono! Wychodzi kilkanaście złotych miesięcznie.

Na poczcie taniej niż w banku

- Wpłaty gotówkowe są najczęściej obciążone prowizją zależną od kwoty wpłaty i banku, który prowadzi docelowy rachunek - informuje Michał Kisiel, analityk ds. finansów osobistych w portalu Bankier.pl.

I tak na przykład w PKOto będzie 1 proc. kwoty, ale nie mniej niż 10 zł, w Pekao SA - 0,75 procent lecz nie mniej niż 15 zł czy BZ WBK - 1 procent, jednak nie mniej niż 7 zł.

Kisiel twierdzi, że opłaty we wszystkich bankach wahają się w granicach 10-15 zł.

Taniej jest na poczcie, gdzie prowizja za przelew wynosi 2,5 zł, a np. w hipermarkecie to może być 0,89 zł.

Przeczytaj: Tani prąd. Na pewno nie w Polsce! To dlaczego nas jeszcze kantują?

Czy oferta Alior Banku da początek obniżkom prowizji we wszystkich okienkach, w których opłaca się rachunki? Za wcześnie, by o tym pisać.

Pewne jest zaś, że już we wszystkich oddziałach i placówkach partnerskich Alior Banku można to zrobić zupełnie za darmo.

Nie jest to akcja sezonowa!

- Nowa usługa adresowana jest do wszystkich osób, również tych, które nie są naszymi klientami - informuje Janusz Wróblewski reprezentujący Alior Bank. - Pieniądze dotrą do odbiorcy w ciągu jednego dnia roboczego.

Potwierdzeniem przyjęcia rachunku do zapłaty jest stempel bankowy.

Idąc do Aliora trzeba szukać oznakowanych stanowisk, od razu rzucają się w oczy.

Nic nie kosztuje, gdy płaci się rachunki m.in. za energię elektryczną, gaz, wodę, czynsz, telefon i telewizję.

Przeczytaj: Szykują nam się rekordowe rachunki za ogrzewanie!

Prowizje na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niewysokie. Jednak gdy regularnie trzeba opłacić nawet po kilka rachunków, po roku suma ta jest już znacząca.

Często za rachunki nie płacą też ci, którzy korzystają z oferty bankowości elektronicznej.

20 proc. Polaków wciąż nie ma konta

- Jednak duża grupa Polaków, ponad 20 procent, nadal nie posiada konta w banku bądź nie ma dostępu do internetu - uważa Wróblewski. - Ponadto dla wielu osób przelewy online są wciąż zbyt skomplikowanym rozwiązaniem.

Dotyczy to przede wszystkim ludzi starszych i mniej zamożnych, którzy wolą płacić rachunki w sposób tradycyjny za pomocą gotówki.