Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucyjne zmiany w umowach zleceniach od 2023. ZUS od każdej zarobionej złotówki?

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Według GIP, w Polsce, na podstawie różnych umów, cywilnoprawnych pracuje około 3,7 mln osób
Według GIP, w Polsce, na podstawie różnych umów, cywilnoprawnych pracuje około 3,7 mln osób Pixabay.com
Wraca temat pełnego oskładkowania umów zleceń, czyli od każdej zarobionej złotówki. Inspektor OIP w Bydgoszczy: - Są nadużywane głównie dlatego, by nie płacić pełnego wynagrodzenia.

Pracodawcy często wykorzystują umowę-zlecenie lub o dzieło jako zamiennik tradycyjnej, co jest dla nich niższym kosztem. Nie chronią pracowników, stąd nazywa się je umowami śmieciowymi.

Umowy zlecenia. Pełne składki od 2023 roku?

- Są one używane przede wszystkim, żeby uniknąć płacenia pełnego wynagrodzenia, czyli np. z dodatkiem za pracę w godzinach nadliczbowych - powiedział "Pomorskiej" Waldemar Adametz, zastępca Okręgowego Inspektora Pracy w Bydgoszczy. - I tak: umowy o dzieło, które nie podlegają minimalnemu wynagrodzeniu, są stosowane w sytuacjach nieuprawnionych, w których nie następuje wykonanie żadnego dzieła i dla unikania płacenia wynagrodzenia z dodatkiem za pracę w godzinach nadliczbowych.

Podaje przykład: - W firmach ochroniarskich etat w jednej firmie i zlecenie w spółce "córce", a pracownik przez 16 godzin wykonuje tę samą pracę w tym samym miejscu (8 godzin etat + 8 godzin zlecenie - red.).

Inspektor wskazuje jednak także na drugą stronę medalu: - Stawka minimalna z umowy zlecenia powoduje, że przy dużej liczbie przepracowanych godzin zleceniobiorca może zarobić więcej niż pracownik na umowie o pracę, którego ograniczają reżimy czasu pracy (np. odpoczynki dobowe i tygodniowe czy pięciodniowy tydzień pracy - red.), co powoduje, że osoby takie nie są zainteresowane pomocą PIP w zmianie formy wykonywania pracy na stosunek pracy.

Zatrudnienie na podstawie tzw. umów śmieciowych, jest od kilku lat coraz powszechniejszą praktyką. Jak wskazuje Główny Inspektor Pracy, Polska jest liderem w stosowaniu takich form zatrudnienia. Na podstawie różnego rodzaju umów cywilnoprawnych w naszym kraju pracuje ok. 3,7 mln osób.

Od wielu lat mówi się o pełnym oskładkowaniu umów zleceń, czyli od każdej zarobionej złotówki. Polska zobowiązała się do tego wobec Brukseli. Według informacji Dziennik Gazeta Prawna", rozwiązanie miałoby obowiązywać do początku 2023 roku. Rząd liczy jednak na przesunięcie tego terminu na 2024 rok.

- Nie komentujemy pomysłów, projektów ustaw czy rozporządzeń, m.in. dotyczących umów zleceń - mówi Krystyna Michałek, Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.

Michałek tłumaczy, jak to wygląda dziś: - Jeśli osoba, która pracuje jednocześnie na podstawie np. dwóch takich umów u różnych zleceniodawców uzyskuje z pierwszej wynagrodzenie w wysokości minimalnej płacy (3010 zł brutto - red.), to z tej umowy zleceniodawca opłaca składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Natomiast drugi jest z nich zwolniony, poza składką zdrowotną.

W sytuacji, gdy umowa zlecenie jest jedyną formą zatrudnienia danej osoby, wówczas zatrudniający podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i zdrowotnemu. Chorobowe jest dobrowolne. Wyjątek stanowią uczniowie i studenci do 26 lat zatrudnieni na umowę zlecenie.

Zlecenie jak umowa o pracę

- Umowa zlecenia zawarta z uczniem lub studentem do 26 roku życia nie rodzi obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, chyba że podpisze umowę zlecenia z własnym pracodawcą, u którego jest zatrudniony na podstawie tradycyjnej umowy. W takim przypadku zlecenie w zakresie ubezpieczeń traktowane jest tak samo jak umowa o pracę. Ta sama zasada dotyczy, kiedy zawiera umowę zlecenia z innym podmiotem niż własny szef, ale wykonuje ją na rzecz swojego pracodawcy. Firma musi wówczas opłacić od umowy zlecenia wszystkie składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne - dodaje rzeczniczka ZUS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska