3 z 9
Poprzednie
Następne
Robak w sałatce w bydgoskim KFC, coś dziwnego w soku [szokujące zdjęcia]
Pan Tomasz chciał kupić mięso. Wybrał się więc do hipermarketu, gdzie dokonał zakupu. Mocno się zdziwił, gdy w nocy zaczęło ono... świecić.
- W markecie to mięso było sprzedawane jako kości wieprzowe, na przykład na zupę. Sam tego nie jadłem, bo kupiłem to dla psa. W poniedziałek zauważyłem, że w nocy świeci jak fluorescencyjna tarcza zegarka - relacjonował.