https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Robaki w... czekoladkach

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Robaki w czekoladkach
Robaki w czekoladkach Paweł Łacheta
Mirosław Grandys, łodzianin, na dłużej stracił ochotę na słodycze. W dużym opakowaniu znanych czekoladek zauważył robaki. Wychodzą z nich po ich przełamaniu. Na zdjęciu widoczny jest „mieszkaniec” czekoladki o smaku orzechowo-migdałowym.

Termin przydatności do spożycia, jak wynika z informacji na opakowaniu, mija w październiku tego roku.

- Robaki widoczne są gołym okiem - mówi zniesmaczony łodzianin. - Gdy je zauważyłem, natychmiast skontaktowałem się z producentem, aby powiadomić o moim znalezisku. Postawa pani, z którą rozmawiałem, nieco mnie zaskoczyła. Sens jej wypowiedzi można streścić tak: firma za robale w czekoladkach odpowiedzialna się nie czuje, bo przestrzega wysokich norm jakości. Ostatecznie stanęło na tym, że przyśle kuriera, aby odebrał ode mnie feralne opakowanie.

Zdaniem pan Mirosława, jest to postawa lekceważąca wobec klienta. Spodziewał się, że przedstawiciel firmy zainteresuje się, która to partia produktu, gdzie i kiedy kupiona, aby te czekoladki, których jeszcze nie sprzedano, natychmiast wycofać ze sklepu.

Wczoraj skontaktowaliśmy się z producentem, prosząc o komentarz do sytuacji. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy drogą elektroniczną: „Zapewniamy, że pozostajemy z Panem Mirosławem w bieżącym kontakcie. Dołożymy wszelkich starań, aby jak najszybciej wyjaśnić przyczynę niezadowalającego stanu naszego produktu. Bezpieczeństwo naszych konsumentów jest dla nas kwestią priorytetową i wszystkie sygnały dotyczące naszych produktów traktujemy niezmiernie poważnie. Dlatego zależy nam na jak najszybszym wyjaśnieniu okoliczności zaistniałej sytuacji.” Podpisano: Joanna Chmielewska-Michalczyk, dyrektor marketingu Storck Sp. z o.o., firma jest producentem czekoladek Merci

Komentarze 101

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Natalia
Ostatnio mialam urodziny i dostałam od szwagra ogromne opakowanie Merci i co bylo w srodku? Robaki. Dzisiaj żałuję,że nie zostawiłam opakowania z czekoladkami i nie glosilam producentowi,ale bylam w tak ogromnym szoku,że pierwsze o czym pomyślałam to to żeby zniklo mi to z oczu..
Nigdy więcej nie kupię tych czekoladek. Jestem rozczarowana bo ta firma zawsze kojarzyła mi się z dobrą jakością. Nie polecam
E
Eco
Jak te czekoladki jedzą robale to znaczy, że nie jest z nimi jeszcze tak źle. Pewnie jest w nich niewiele chemii. Dla mnie ten "incydent" to reklama.
m
mi_to_lotto
Te czekoladki najprawdopodobniej są bardzo stare i zostały przepakowane. Swoją drogą dziwi mnie podejście pani przedstawiciel firmy "Merci, że jesteś z nami" (aktualne hasło reklamowe powinno brzmieć "Merci, że żresz nasze wkładki mięsne...i jeszcze płacisz za to duże pieniądze"). Po zgłoszeniu takiego skandalu pani ta w podskokach powinna działać, zrobić to czego oczekiwał klient. I spowodować by klient otrzymał wysokie zadośćuczynienie. Panie Mirosławie, sprawa musi oprzeć się o prokuraturę, bo na 99,9% jest podobna do afery ze zbukami jajek. Przemetkowywanie opakowań z nieświeżymi jajami, przepakowywanie do nowych, wykorzystanie śmierdzących do produkcji masy jajecznej. Tu przypuszczam jest tak samo. Nie jesteśmy świniami, żeby jeść chłam. To musi się skończyć. Takie firmy trzeba eliminować z rynku i uniemożliwić im powrót pod innym szyldem. A mimo tego, że jesteśmy w UE, powinna wrócić PN (POLSKA NORMA). Są kraje unijne, co dbają o swoich obywateli. Proponuję też by pani przedstawiciel firmy z którą rozmawiał Pan Mirosław natychmiast straciła pracę. Takie traktowanie klientów, dzięki którym firma żyje, zasługuje na natychmiastową reakcję firmy (no, chyba że miała taki prikaz, to powinien polecieć ten co go wydał)
S
Smakosz
Zjadł prawie połowę paczki, zanim zauważył te robaczki.
P
Podpis
Treść komentarza
d
do
dobre... ...podaj dalej po obejrzeniu...
t
te
ten mieszkaniec, to też Ziemianin...
Q
Qaz
Aż do końca 2031 roku będą problemy z datą na opakowaniach, bo leniwym i mało bystrym producentom nie chce się roku w dacie zapisać używając czterech liczb, a nie dwóch. No i jedni piszą 04 07 17, inni zaś 17 07 04 (dzisiejsza data). Nie chce mi się nawet myśleć o najmądrzejszych Amerykanach, którzy swoje święto narodowe mają 07 04 17.
Patrząc na datę przydatności do spożycia zarobaczywiałych czekoladek świta mi myśl, że chodzi tutaj o 17 października 2001 roku, co całkowicie wujaśnia problem.
.
tru tu tu
j
juras

Raczej nie u producenta. Pewnie w sklepie ktoś rozszczelnił opakowanie, mucha wlazła i złożyła jaja. Reszty można się domyśleć...

.
.
:-\
Troche bialka z robali nikomu nie zaszkodziło...mutantami rzodkiewek i marchwi kazdy się zajada i nie robi afery...
E
Eurofighter - Typhoon

Podpisano: Joanna Chmielewska-Michalczyk, dyrektor marketingu Storck Sp. z o.o.

Na ja, i co sie sam dziwowac Polka! Tak to wyglondo ze wszyskim w Polsce.

A
Antek
Pewnie dla Biedry robią w Chinach... Masakra
Z
Zzz
Robale mózg wyżarły
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska