W sieci toczyła się debata, jak podczas meczu 2. kolejki grupy C Ligi Mistrzów Polak zostanie przywitany na stadionie Bayernu. Lewandowski był zawodnikiem tego klubu od 2014 roku, a w trwającym sezonie zadebiutował w barwach Barcelony.
Portal sport1.de zebrał opinie kibiców i zwrócił uwagę, że zdania są podzielone. Fani doceniają osiągnięcia Polaka - jest on m.in. drugim najskuteczniejszym strzelcem Bayernu w historii, za Gerdem Muellerem - ale mają do niego pretensje za to, w jaki sposób odszedł. Jego kontrakt był ważny do czerwca 2023 roku, ale 34-letni piłkarz postanowił przenieść się do innego klubu rok wcześniej, mimo że Bawarczycy początkowo nie mieli zamiaru mu na to pozwolić.
Odpowiedź usłyszeliśmy w trakcie rozgrzewki. - Robert Lewandowski wybiegł na murawę ostatni, zaczął bić brawo, a kibice Bayernu odpowiedzieli tym samym. Pięknie - napisał na Twitterze Dominik Wardzichowski ze Sport.pl, który zamieścił wideo, które możecie obejrzeć poniżej.
- Spiker wywołał Roberta Lewandowskiego i przypomniał jego osiągnięcia w Bayernie. Reakcja trybun? Ciary! - dodał dziennikarz.
Kliknij w baner, by śledzić przebieg meczu!
LIGA MISTRZÓW w GOL24
Są już w mistrzowskiej formie? Polacy, którzy błyszczą od po...
