https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Robotnicy nie dokończyli prac. W Grudziądzu cierpią kierowcy

(PA)
- Tu powinien być bezpieczny wyjazd - mówi Gerard Majorke
- Tu powinien być bezpieczny wyjazd - mówi Gerard Majorke Aleksandra Pasis
Trakty przy Brzeźniej i Wiślanej zostały generalnie wyremontowane. Zapomniano jednak o dojeździe do kilkunastu garaży.

- Nie mam zamiaru uszkodzić sobie zawieszenia auta - denerwuje się Gerard Majorke. - Niech drogowcy wreszcie naprawią wjazd na ulicę Wiślaną! Grudziądzanin jest właścicielem jednego z kilkunastu garaży przy ul. Wiślanej 1, tuż obok tzw. "Koziego Rynku".

Droga zakończona wysokim krawężnikiem
Żeby włączyć się do ruchu musi pokonać autem kilkudziesięciometrowy odcinek drogi gruntowej. Niestety, jest on w fatalnym stanie i w dodatku kończy się wysokim krawężnikiem. - Podjazd pod niego graniczy wręcz z cudem - bulwersuje się Gerard Majorke. - Tutaj jest niebezpiecznie!

Przeczytaj także: W Grudziądzu protestowali w centrum miasta. Były duże korki!

Na tym nie koniec rozterek pana Gerarda. - Drogowcy kazali nam wyjeżdżać z garaży i włączać się do ruchu od strony transformatorów - dodaje grudziądzanin. - Tam jest pełno szkieł i wyrw. Przecież to niedorzeczne. Zrobili główną jezdnię, a o dojeździe zapomnieli!
Gerard Majorke dziwi się, że zaproponowano kierowcom takie rozwiązanie, tym bardziej, że niedawno zakończono generalny remont ulicy Wiślanej i kawałka Brzeźnej. - Dlaczego przy tej okazji nie wykonano nam porządnego dojazdu? - pyta. - Robotnicy zrobili główną jezdnię i wynieśli się. Przed modernizacją nie mieliśmy takich kłopotów.

Sprawą, po interwencji "Pomorskiej", zajęli się urzędnicy z Zarządu Dróg Miejskich w Grudziądzu. - Wysłaliśmy już pismo do firmy, która wykonywała remont, aby dokończyła prace - zapewnia Marek Przewodowski z Działu Utrzymania i Obsługi Pasa Drogowego ZDM-u. - Będziemy czuwali nad tym, aby jak najszybciej wyjazd został wykonany.

Wiadomości z Grudziądza

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gg
Na drugiej stronie ulicy też drobna niedoróbka - brak nawierzchni na ścieżce rowerowej. No ale to tylko szczegół przy takim nawale pracy świeckiej firmy ...
G
Gość
zapomniałem dodać, że nie napisałem tego bo jestem złośliwy, tylko sam miałem parę lat temu takie doświadczenie z urzedem miejskim. moj podjazd do posesji wg map nie był wjazdem, wiec drogowcy zrobili wysoki kraweznik, i na nic sie prosby zdały, bo tak jest w projekcie mowili, tu wjazdu nie ma. za nowe mapy geodezyjne, wymierzenie bramy itp musialbym zaplacic sporą kasę wiec odpuscilem...

Jaki problem ?
Trzeba bylo ten kraweznik rozpier***ic i bylo by po problemie.
Ja bynajmniej bym tak zrobił.
w
witek
zapomniałem dodać, że nie napisałem tego bo jestem złośliwy, tylko sam miałem parę lat temu takie doświadczenie z urzedem miejskim. moj podjazd do posesji wg map nie był wjazdem, wiec drogowcy zrobili wysoki kraweznik, i na nic sie prosby zdały, bo tak jest w projekcie mowili, tu wjazdu nie ma. za nowe mapy geodezyjne, wymierzenie bramy itp musialbym zaplacic sporą kasę wiec odpuscilem...
w
witek
jeżeli na mapach geodezyjnych tej drogi nie ma, to nie mieli prawa jej remontować bo byłaby to samowola budowlana a nikt nie wezmie za to odpowiedzialności.
mieszkancy powinni sami jakos tam utwardzic wjazd , drogę w miare mozliwosci...
d
[email protected]
a nie zrobili podjazdu bo robią dojazd do Radu xd
'by żyło się lepiej'
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska