
Tam bydgoszczanie zapalali znicze i układali je w kształcie krzyża. - Tę tragedię przeżywam każdego miesiąca - mówi Krzysztof Skibicki, uczestnik pochodu: - Wierzę, że prawda o tym, co się stało pod Smoleńskiem wyjdzie na jaw.

Odśpiewano „Rotę”. Na słowa „Tak mi dopomóż Bóg” ludzie podnosili ręce w geście solidarności. - Niech powstanie lista hańby polskiej, na której znajdą się nazwiska prokuratorów i decydentów, którzy próbowali oszukiwać Polaków sfabrykowanymi na Kremlu dowodami - powiedział Tomasz Jasiński z Klubu Gazety Polskiej.

Na wiecu obok bydgoskich radnych PiS-u i byłego prezydenta Konstantego Dombrowicza, był też Dariusz Fedorowicz, brat prezydenckiego tłumacza, który zginął 10 kwietnia 2010 roku.
