Do piątku, Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Nożnej dał czas m.in. beniaminkowi III ligi czas na uzupełnienie dokumentów licencyjnych. Jak kilkanaście chwil temu przekazał nam kierownik ROL.KO Jan Trojanowski klub podjął decyzję o rezygnacji z występów w tych rozgrywkach.
ZOBACZ KONIECZNIE. Strzał w pizzerii w Chojnicach. Nie żyje mężczyzna [zdjęcia, wideo]
- Prezes szukał dodatkowego wsparcia ze strony sponsorów. Wiem, że toczone były rozmowy z firmami, ale bez powodzenia. Budżet do gry w zreorganizowanej III lidze musiałby być wysoki - mówi Trojanowski. Według nieoficjalnych informacji, ROL.KO chciało mieć przygotowany budżet w kwocie nawet do 700 tysięcy złotych. Gdyby klub dostał licencję, to jesienią zagrałby w Jabłonowie Pomorskim.
Poza tym, wszyscy zawodnicy ROL.KO Konojady dostali w minionym tygodniu wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Dotychczasowy szkoleniowiec Waldemar Jarzyński został ostatnio szkoleniowcem Sparty Brodnica, zastępując na tym stanowisku Macieja Grzybowskiego.
Jak się dowiedzieliśmy od kierownika Trojanowskiego, ROL.KO Konojady całkowicie znika z piłkarskiej mapy Kujaw i Pomorza. - Nie przystąpimy do rozgrywek. Po rozmowach ze sponsorami podjęliśmy decyzję o rezygnacji z rozgrywek piłkarskich. Nie zagramy w sezonie 2016/2017 w żadnej lidze - zakończył.
RolKo Konojady świętuj awans do trzeciej ligi.