
Do Warszawy na protest pojechali dziś (23.02.2022) m.in. rolnicy z powiatu chełmińskiego. Autokar z naszego powiatu liczył około 50 osób.
- Z powiatu toruńskiego ruszył podobnie wypełniony jak nasz autokar - relacjonuje Bartosz Kubacki, sołtys Bieńkówki.
Protestujący rolnicy zablokowali ulice w centrum Warszawy i pomaszerowali pod kancelarię premiera.
- Zbiorka była o godz. 10 przed Pałacem Kultury i Nauki - informuje Bartosz Kubacki. - Następnie cała grupa przemaszerowała przed Kancelarię Premiera. Byli górnicy, przedsiębiorcy, przeciwnicy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Premierowi wręczono warzywa i owoce importowane z Rosji i spoza granic Polski. Agro Unia domagała się spotkania z premierem, a wyszedł tylko pracownik kancelarii, który odebrał przez płot skrzynkę z warzywami i owocami.
Rolnicy liczą, że ich głos zostanie usłyszany.
- Patrząc na portale jest duży rozgłos. Do Warszawy wjechało około 300 ciągników rolniczych, gdzie na wjazd nie zgodził się magistrat miasta i policja - dodaje Bartosz Kubacki. - Jako jedyni na proteście byli posłowie PSL.