Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnik z pogodą nie wygra. No i traci

Lucyna Talaśka-Klich, [email protected], tel. 52 32 63 132
Tegoroczna pogoda sprzyja chwastom, które bujnie porastają niektóre rowy i kanały. - Za to zboża czernieją i trudno zebrać je z pól - mówi Stanisław Kulwicki z Borówna (koło Chełmna)
Tegoroczna pogoda sprzyja chwastom, które bujnie porastają niektóre rowy i kanały. - Za to zboża czernieją i trudno zebrać je z pól - mówi Stanisław Kulwicki z Borówna (koło Chełmna) Monika Smól
Gospodarze chcą żniwować. Niestety wilgotność zbóż w wielu częściach Kujawsko-Pomorskiego jest tak duża, że rolnicy wolą poczekać aż kłosy nieco obeschną.

- Ksiądz w mojej parafii prosił byśmy pomodlili się w intencji rolników. Żeby pogoda pozwoliła im zebrać plony - mówi mieszkaniec Wtelna (gm. Koronowo), który gospodarstwo przekazał następcy. - A ten rok jest znowu bardzo trudny. Najpierw były przymrozki, na początku maja nawet solidne mrozy, potem rośliny schły na polach, bez deszczu. A jak już potem zaczęło padać, to końca nie widać. Na niektóre pola nawet trudno wjechać, bo cięższe maszyny toną w gruncie.

Rzepak zebrali

- Na razie wymłóciłem tylko rzepak - mówi Andrzej Januszewski z Gościeradza koło Koronowa. - Zebrałem go starym sposobem, na pokosy. Ale pszenicy jeszcze nie skosiłem. Za dużo deszczu było. Muszę poczekać aż obeschną. Zresztą na razie kombajny są zajęte jeszcze zbiorem rzepaku, bo nie wszyscy zdążyli go sprzątnąć.

Stanisław Kulwicki z Borówna, jest w podobnej sytuacji. Zdążył zebrać rzepak, ale z efektów wcale się nie cieszy. - Plon jest znacznie niższy od przeciętnej - mówi rolnik. Dwa tysiące czterysta kilogramów ziarna z hektara to kiepski wynik. Powinno być chociaż koło czterech ton. A znam gospodarzy którzy zebrali zaledwie pięćset kilogramów z hektara! No, ale nie ma się co dziwić, bo wiosną rzepak na wielu polach przemarzł, a 24 czerwca mieliśmy w Borównie jeszcze gradobicie.

Za młócenie pszenicy Kulwicki na razie się nie zabrał. - Czekam na lepszą pogodę - wyjaśnia gospodarz. - Liczę, że wilgotność zboża spadnie do około piętnastu procent. W poniedziałek, pod wieczór, wynosiła ona 18-19 procent, więc czekam aż wilgoć wyparuje. Byle znowu nie padało!

- Do piątku pogoda będzie sprzyjać żniwującym - twierdzi Bogdan Bąk z Bydgoskiego Biura Pogody. - Ale już w piątkowy wieczór może się zachmurzyć. W sobotę i niedzielę nad naszym województwem pojawią się przelotne opady deszczu. A od poniedziałku zrobi się chłodniej, w dzień słupek rtęci może dojść do 17-19 stopni C. W dodatku będą przelotne opady deszczu.

- Z powodu pogody te żniwa są bardziej męczące niż poprzednie - twierdzi Andrzej Januszewski. - Co prawda w moich zbożach porostów jeszcze nie widać, ale łany poczerniały i można się spodziewać gorszych parametrów ziarna.

Ziarno jeszcze zdrowe

- Na niektórych polach, np. w południowej części województwa, choroby grzybowe zaatakowały plewki, ale jeszcze nie ziarno - mówi Domicela Duszka z Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Choroby grzybowe atakują szczególnie te pola, gdzie rolnicy nie zdążyli wykonać zabiegów ochrony roślin.

Gospodarze, którym mróz zniszczył plony albo powódź zniszczyła gospodarstwa, mają szanse na kredyty preferencyjne. - Marne to pocieszenie - twierdzą rolnicy. - Co prawda te kredyty są nisko oprocentowanie, ale z czego je spłacić?

Warto jednak poprosić komisje - powołane przez wojewodę - o oszacowanie strat, bo jest szansa także na pomoc społeczną dla rolników.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska