https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Roman Tasarz: - Budujemy basen w Golubiu-Dobrzyniu za pięć dwunasta

Rozmawiała Marlena Przybył
- Stawianie basenu w tej chwili jest po prostu opłacalne
- Stawianie basenu w tej chwili jest po prostu opłacalne
Co sądzi marszałek o ambitnym planie inwestycyjnym Golubia-Dobrzynia? I skąd miasto weźmie ok. 5 mln zł własnego wkładu? Przeczytaj rozmowę na temat budowy basenu z burmistrzem Romanem Tasarzem.

Roman Tasarz

burmistrz Golubia-Dobrzynia
burmistrz Golubia-Dobrzynia nadesłane

burmistrz Golubia-Dobrzynia
(fot. nadesłane)

- Sąsiednie samorządy zadecydowały już, czy i na jakich zasadach wchodzą w budowę wspólnego basenu. Kowalewo i Ciechocin są na "nie", Zbójno bez zastrzeżeń na tak, pozostali na "tak" ale modyfikując proponowane warunki. Jak Pan to ocenia?

- Wolałbym, żeby do współpracy dołączyli wszyscy, zmniejszyłoby to nasze koszty, a poza tym chodzi o efekt solidarności. Szanujemy jednak decyzję każdego samorządu, tym bardziej biorąc pod uwagę zadłużenie Ciechocina czy Radomina.

Myśmy założyli po 10 proc. partycypacji w kosztach utrzymania dla naszych partnerów i moim zdaniem jest to uczciwe założenie. Jednak zmiana, jaką zaproponował powiat, który zgodził się dołożyć 300 tys. zł do budowy, ale wysokość wkładu w utrzymanie chce ustalić po oddaniu obiektu, wydaje się racjonalna. Ostatecznie porozumienie z przedstawicielami poszczególnych samorządów podpiszemy najprawdopodobniej właśnie w takim kształcie.

- W piątek spotkał się Pan w sprawie basenu z marszałkiem Piotrem Całbeckim. Co nowego wiadomo w kluczowej dla tej inwestycji kwestii dofinansowania?

- Ustaliliśmy, że w najbliższych dwóch miesiącach przygotujemy niezbędną do złożenia wniosku dokumentację. Dotacja nie jest pewna nim nie zostanie to rozstrzygnięte w ramach stosownych procedur. Nie usłyszeliśmy jednak żadnych słów zniechęcenia, wręcz przeciwnie - raczej aprobaty.

Do końca kwietnia chcielibyśmy podpisać ostateczne porozumienie z samorządami. Powiat i dwie gminy jako solidni, stabilni partnerzy, to więcej niż udało się pozyskać do współpracy np. w Rypinie. Jak najbardziej świadczy to, że nasza inwestycja przekracza charakter wyłącznie miejski, a jej zasięg będzie powiatowy.

Żeby nasz wniosek o dotację był traktowany poważnie, musimy dołączyć dokumenty projektowe lub koncepcję z porządną wizualizacją. Na projekt mamy zapewnione środki, ale to wymaga więcej czasu. Wykonanie koncepcji już zleciliśmy.
Nie wiadomo jeszcze w jakim trybie będzie rozpatrywany nasz wniosek - w ramach konkursu czy indywidualnie. Jeśli wszystko pójdzie pomyślnie, umowę o dofinansowaniu podpiszemy jesienią.

- 65 proc. dotacji z urzędu marszałkowskiego, 5 proc. od ościennych samorządów, jednak miasto i tak będzie musiało wyłożyć na budowę niebagatelną kwotę ok. 5 mln. Skąd te pieniądze?

- Z banku, jak na większość naszych inwestycji, mamy odpowiednie zdolności kredytowo-pożyczkowe. Nie jesteśmy pod ścianą jak niektóre samorządy, które nawet poprzekraczały bezpieczny próg 60 proc. zadłużenia, u nas mamy je na poziomie niecałych 30 proc.

Jeśli chodzi o budowę basenu przy takim podziale środków, rozpatrując to proporcjonalnie do całkowitych kosztów, mówimy o pieniądzach niedużych, w granicach ok. 30 proc. Jeśli chodzi o konkretną kwotę skalę tej inwestycji zobaczyć możemy porównując to 5 mln do wydatków na oświatę, które każdego roku wynoszą u nas ponad 3 mln zł.

Stawianie basenu w tej chwili jest po prostu opłacalne, wkładając 30 proc. dostajemy 70. My i tak budujemy już za pięć dwunasta, a za pół roku czy rok tych dotacji z Unii może już nie być. Wtedy na samodzielne opłacenie podobnej inwestycji może nas nie być stać przez najbliższe kilkanaście czy kilkadziesiąt lat.

- A co z pogłoskami, że Golub-Dobrzyń inwestuje jednak w basen, bo są kłopoty z budową średnicówki i właśnie stąd pieniądze?

- Od razu mówię, gdyby dziś była możliwość podjęcia decyzji, że za pół roku budujemy średnicówkę i możliwość pozyskania takiego dofinansowania jak do basenu, to oczywiście wybrałbym średnicówkę. Jednak sprawa nie jest taka prosta.

Kilka tygodni temu wraz z przedstawicielem firmy, której zleciliśmy wykonanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego byliśmy w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. To jedno z pierwszych koniecznych działań przy tej inwestycji, bo RDOŚ będzie naszym partnerem właśnie w najważniejszej, wyjściowej kwestii uwarunkowań środowiskowych.

Tam uzmysłowiono nam, że w związku z tym, że średnicówka ma być zlokalizowana w chronionym obszarze Natury 2000, uzyskanie wszystkich pozwoleń związanych z ochroną środowiska potrwa dosyć długo. Pozwolenie na budowę możemy dostać najwcześniej za 3, 5 lat i przez ten czas nie będziemy mogli wykonać żadnych rzeczywistych działań.
To będą lata przede wszystkim na przygotowanie niezbędnej dokumentacji, głównie środowiskowej, co nie kosztuje dużo.

Krótko mówiąc, nasz obecny potencjał finansowy i organizacyjny jest taki, że z dużych, wysoko dotowanych inwestycji możemy w tym czasie wejść w basen lub nie robić nic. Pomyśleliśmy więc, spróbujmy wykorzystać tę szansę, która jest. Podsumowując, wchodzimy w basen, ale o średnicówce nie zapominamy. Ona będzie, ale szczerze wątpię czy uda nam się w tej kadencji dokonać pierwszych wykopów. Można być prawie pewnym, że będą się ciągnąć przepychani z ekologami i RDOŚ-em, gdzie to ma być, jak ma być, czy może być, jaką metodą, itp.

- Finansowanie budowy basenu to kwestia przyszłorocznego budżetu?

- Wydatki rozłożymy na lata 2012-14. Bieżący rok upłynie na sprawach dokumentacyjnych. Również w kolejnym niekoniecznie ruszymy z realizacją, trzeba będzie jeszcze pozyskać pozwolenie na budowę, przeprowadzić przetarg na wykonawcę.

Z góry chcę też uciąć spekulacje, że środki na basen mielibyśmy pozyskać z prywatyzacji PEC-u. W żadnym razie nie zmieniła się nagle moja filozofia co do własności prywatnej, jednak mam świadomość, że zbywanie tych udziałów byłoby w tej chwili dla miasta nieopłacalne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 60

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
[email protected]
No i co z tym basenem? Pewnie teraz nie ma o czym mówić bo lato i pływalnie mamy nad Grodnem i Okoninem. Hi hi

Masz rację już lato temat basenu z głowy jakoś to będzie aby do następnych wyborów.
p
pływak
No i co z tym basenem? Pewnie teraz nie ma o czym mówić bo lato i pływalnie mamy nad Grodnem i Okoninem. Hi hi
o
[email protected]
Słyszałem, że przez ciepłociąg, PEC -spółka miejska,dmuchają jakieś gazy, które pozbawiają ludzi niezależności i odbierają wolną wolę. To nie żarty, to szczera PRAWDA, o której za chwilę będzie w mieście głośno.

A ja nie mam złudzen co do gazy wolne żarty co do basenu kpiny i plotki natomiast rewelacja na kolei remonty rozbierają nastawnie i co dalej a też obiecywano.Poczekajmy obiecujmy jeszcze się nie spieszmy oto dewiza naszych rządzących od góry do dołu.
G
Gość
Nie żartuj sobie, jak potrafili zrobić sztuczna mgłę nad Smoleńskiem, to nie potrafia dosypać coś do wody w wodociągach, aby łatwiej im było nami sterować? Trują nas systematycznie, narkotyzują.

Słyszałem, że przez ciepłociąg, PEC -spółka miejska,dmuchają jakieś gazy, które pozbawiają ludzi niezależności i odbierają wolną wolę. To nie żarty, to szczera PRAWDA, o której za chwilę będzie w mieście głośno.
G
Gość
Z dużym zainteresowaniem śledziłem wybory a nawet brałem udział. Przyznam, że nie przekonały mnie dokonania i obietnice obecnego Pana Burmistrza, ale to inna sprawa. W chwili obecnej jakoś też do mnie nie trafiają optymistyczne wieści o zielonym lądzie w GD. Jakoś padł temat obwodnicy i średnicówki. A przecież ponoć podpisano dokumenty z Urzędem Marszałkowskim. Może czas podać jakieś konkretne terminy. Ucichła sprawa gazociągu. A ja naprawdę chcę płacić mniej. Wreszcie basen, Pan Burmistrz pytał gminy czy chcą partycypować w koszty to mniej więcej tak jakby sąsiad zapytał czy dołożę mu do naprawy samochodu. Przecież Kowalewo ma blisko do Wąbrzeźna i za darmo a w Ciechocin pewnie doczeka się basenu w Karbówku. Radomin z koleii biedny. Coś się obawiam, że znowu basen nie powstanie teraz z winy gmin ościennych.

Czas płynie a jak się za robotę Burmistrz nie weźmie to znowu nie zdąży w kadencji.

A skąd wiesz, że ucichła sprawa gazociągu? Skąd wiesz, że nic się nie dzieje w sprawie obwodnicy? Skąd wiesz , że basenu nie będzie? To, że jeszcze nikt z łopatą nie ruszył kopać dołek, nie znaczy , ze nic się nie dzieje. I nie siej fermentu, ani nie pisz o czymś, o czym nie masz najwyraźniej pojęcia :/
l
loniek
Z dużym zainteresowaniem śledziłem wybory a nawet brałem udział. Przyznam, że nie przekonały mnie dokonania i obietnice obecnego Pana Burmistrza, ale to inna sprawa. W chwili obecnej jakoś też do mnie nie trafiają optymistyczne wieści o zielonym lądzie w GD. Jakoś padł temat obwodnicy i średnicówki. A przecież ponoć podpisano dokumenty z Urzędem Marszałkowskim. Może czas podać jakieś konkretne terminy. Ucichła sprawa gazociągu. A ja naprawdę chcę płacić mniej. Wreszcie basen, Pan Burmistrz pytał gminy czy chcą partycypować w koszty to mniej więcej tak jakby sąsiad zapytał czy dołożę mu do naprawy samochodu. Przecież Kowalewo ma blisko do Wąbrzeźna i za darmo a w Ciechocin pewnie doczeka się basenu w Karbówku. Radomin z koleii biedny. Coś się obawiam, że znowu basen nie powstanie teraz z winy gmin ościennych.

Czas płynie a jak się za robotę Burmistrz nie weźmie to znowu nie zdąży w kadencji.
G
Gość
Czy ktoś sobie tu żartuje czy tak jest naprawdę? Bo ja mam u siebie małą wnuczke od córki i zaczynam sie zastanawiac, czemu mała u mnie tak ładnie spi , a u córki to się ciągle budziła po nocach .
G
Gość
Nie żartuj sobie, jak potrafili zrobić sztuczna mgłę nad Smoleńskiem, to nie potrafia dosypać coś do wody w wodociągach, aby łatwiej im było nami sterować? Trują nas systematycznie, narkotyzują.

No to już teraz rozumiem, skąd mam ciągle te zwidy
G
Gość
Podobno do wody dosypyują w wodociągach jakiś proszek, który powoduje, że ludzie są bezwolni i pozwalają sobą sterować... Ja tam tej wody nie piję i zachowałem swój rozum... Ludzie nie pijcie wody z wodociagów naszych!!! Podobno też coć chcą rozpylać w powietrzy, niby na meszki i komary...

Nie żartuj sobie, jak potrafili zrobić sztuczna mgłę nad Smoleńskiem, to nie potrafia dosypać coś do wody w wodociągach, aby łatwiej im było nami sterować? Trują nas systematycznie, narkotyzują.
???
Wzrosły koszty nie tylko sprzątania, ale wszystkie. Czemu tyle kosztują szkoły i przedszkola? A paliwo, nawet nieruchomości . I co, cisza? Po co w ogóle sprzątać jak i tak nabrudzą. Nieruchomości rosną , bo wiadomo, że koleś taki jeden musi sie nachapać. Stacje paliw też są powiązane z kacykami. Trzeba się przyjrzeć piekarnim, bo nie bez związku z lokalnymi nietykalnymi rosna ceny chleba o cukrze nie wspomnę , bo nawet glupi golubski ludek wie i gada na uliczy, że isty ma udziały w Cukrze Polskim i wymusił zmowę cenową.

Podobno do wody dosypyują w wodociągach jakiś proszek, który powoduje, że ludzie są bezwolni i pozwalają sobą sterować... Ja tam tej wody nie piję i zachowałem swój rozum... Ludzie nie pijcie wody z wodociagów naszych!!! Podobno też coć chcą rozpylać w powietrzy, niby na meszki i komary...
G
Gość
A koszty sprzątania miasta G-D wzrosły o prawie 350 tys zł i nikomu to nie przeszkadza, że będziemy płacić za tę usługę jeden milion trzysta piędziesiąt tysięcy złotych.

Wzrosły koszty nie tylko sprzątania, ale wszystkie. Czemu tyle kosztują szkoły i przedszkola? A paliwo, nawet nieruchomości . I co, cisza? Po co w ogóle sprzątać jak i tak nabrudzą. Nieruchomości rosną , bo wiadomo, że koleś taki jeden musi sie nachapać. Stacje paliw też są powiązane z kacykami. Trzeba się przyjrzeć piekarnim, bo nie bez związku z lokalnymi nietykalnymi rosna ceny chleba o cukrze nie wspomnę , bo nawet glupi golubski ludek wie i gada na uliczy, że isty ma udziały w Cukrze Polskim i wymusił zmowę cenową.
G
GOŚĆ...
A koszty sprzątania miasta G-D wzrosły o prawie 350 tys zł i nikomu to nie przeszkadza, że będziemy płacić za tę usługę jeden milion trzysta piędziesiąt tysięcy złotych.
g
gość
Wasz pan burmistrz zapomniał dodać że jak się tworzył nasz pomysł na basen to wszystkie gminy z powiatu rypińskiego były "za" budową... jak doszło do podpisywania umowy została 1 gmina, powiat i miasto. W wakacje lub na początku września basen i hala sportowa zostanie otwarta. Zapraszamy
Nasz kompleks sportowy kosztował ponad 24 000 000 zł, dofinansowanie dostaliśmy w wysokości około 15 000 000 zł.
MPEC-u nie prywatyzowaliśmy, wszystkie inwestycje z dofinansowaniem robimy bez dużego zadłużenia miasta, a nawet mamy mniejsze procentowo nić wy. Budujemy: basen i halę, park przemysłowy, rewitalizację rynku, 3 projekty oświatowe na sumę ponad 15 000 000 (bez wkładu własnego, 100% dofinansowania z UE, MEN, i budżetu państwa).

Ogólnie zajmujemy 1 miejsce pozyskania kasy z UE wśród miast powiatowych kujawsko-pomorskiego.

domyślamy się że chodzie o bosych antków z Rypjena nawet jakby w Rypin władować 100 mln euro to i tak pozostanie najwiekszym zadupiem województwa
g
gość
Wasz pan burmistrz zapomniał dodać że jak się tworzył nasz pomysł na basen to wszystkie gminy z powiatu rypińskiego były "za" budową... jak doszło do podpisywania umowy została 1 gmina, powiat i miasto. W wakacje lub na początku września basen i hala sportowa zostanie otwarta. Zapraszamy
Nasz kompleks sportowy kosztował ponad 24 000 000 zł, dofinansowanie dostaliśmy w wysokości około 15 000 000 zł.
MPEC-u nie prywatyzowaliśmy, wszystkie inwestycje z dofinansowaniem robimy bez dużego zadłużenia miasta, a nawet mamy mniejsze procentowo nić wy. Budujemy: basen i halę, park przemysłowy, rewitalizację rynku, 3 projekty oświatowe na sumę ponad 15 000 000 (bez wkładu własnego, 100% dofinansowania z UE, MEN, i budżetu państwa).

Ogólnie zajmujemy 1 miejsce pozyskania kasy z UE wśród miast powiatowych kujawsko-pomorskiego.

No to ładnie ale same kwoty nie powalają.. u nas Rewitalizacja to projekt na łącznie 10 mln złotych a teraz robimy gospodarkę wodnościekową na łączną kwotę 48 mln zł. (przebudowa większości dróg w centrum oraz nowa oczyszczalnia) Z basenu mam nadzieje skorzystamy niedługo swojego. Za to zapraszamy na normalne zakupy do G-D bo w Rypinie z tym kiepsko !!
G
Gość
Wasz pan burmistrz zapomniał dodać że jak się tworzył nasz pomysł na basen to wszystkie gminy z powiatu rypińskiego były "za" budową... jak doszło do podpisywania umowy została 1 gmina, powiat i miasto. W wakacje lub na początku września basen i hala sportowa zostanie otwarta. Zapraszamy ;)Nasz kompleks sportowy kosztował ponad 24 000 000 zł, dofinansowanie dostaliśmy w wysokości około 15 000 000 zł.MPEC-u nie prywatyzowaliśmy, wszystkie inwestycje z dofinansowaniem robimy bez dużego zadłużenia miasta, a nawet mamy mniejsze procentowo nić wy. Budujemy: basen i halę, park przemysłowy, rewitalizację rynku, 3 projekty oświatowe na sumę ponad 15 000 000 (bez wkładu własnego, 100% dofinansowania z UE, MEN, i budżetu państwa). Ogólnie zajmujemy 1 miejsce pozyskania kasy z UE wśród miast powiatowych kujawsko-pomorskiego.

44 barany zjodłem , w tym 4 śmierdzące i zyje.. takrze nie ma sie co chwalic
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska