Ponad trzydzieścioro turystów z Kruszwicy i Inowrocławia przemierzało w miniony weekend (15-17 czerwca) szlaki rowerowe na wyspach Wolni i Uznam. Na trasie trzydniowego rajdu były Świnoujście z jego militarnymi pamiątkami i latarnią morską, Międzyzdroje, Wapnica z jez. Turkusowym, a także miejscowości niemieckie jak: Ahlbeck, Heringsdorf, Basin, Zinnowitz, Peenemunde. Wyprawa, choć po terenach nadmorskich, miała też kilka ostrych, typowo górskich odcinków, zwłaszcza po niemieckiej stronie. Efektem walki ze wzniesieniami i nierównościami terenu były poluzowane szprychy i jeden pęknięty łańcuch rowerowy. Na szczęście w grupie nie brakowało osób, które sprawnie poradziły sobie z usunięciem tych awarii. Na szczęście nie usterki, a wspaniałe krajobrazy i przygoda pozostaną na długo w pamięci uczestników rowerowego wyjazdu.

Ponad trzydzieścioro turystów z Kruszwicy i Inowrocławia przemierzało w miniony weekend (15-17 czerwca) szlaki rowerowe na wyspach Wolni i Uznam. Na trasie trzydniowego rajdu były Świnoujście z jego militarnymi pamiątkami i latarnią morską, Międzyzdroje, Wapnica z jez. Turkusowym, a także miejscowości niemieckie jak: Ahlbeck, Heringsdorf, Basin, Zinnowitz, Peenemunde. Wyprawa, choć po terenach nadmorskich, miała też kilka ostrych, typowo górskich odcinków, zwłaszcza po niemieckiej stronie. Efektem walki ze wzniesieniami i nierównościami terenu były poluzowane szprychy i jeden pęknięty łańcuch rowerowy. Na szczęście w grupie nie brakowało osób, które sprawnie poradziły sobie z usunięciem tych awarii. Na szczęście nie usterki, a wspaniałe krajobrazy i przygoda pozostaną na długo w pamięci uczestników rowerowego wyjazdu.

Ponad trzydzieścioro turystów z Kruszwicy i Inowrocławia przemierzało w miniony weekend (15-17 czerwca) szlaki rowerowe na wyspach Wolni i Uznam. Na trasie trzydniowego rajdu były Świnoujście z jego militarnymi pamiątkami i latarnią morską, Międzyzdroje, Wapnica z jez. Turkusowym, a także miejscowości niemieckie jak: Ahlbeck, Heringsdorf, Basin, Zinnowitz, Peenemunde. Wyprawa, choć po terenach nadmorskich, miała też kilka ostrych, typowo górskich odcinków, zwłaszcza po niemieckiej stronie. Efektem walki ze wzniesieniami i nierównościami terenu były poluzowane szprychy i jeden pęknięty łańcuch rowerowy. Na szczęście w grupie nie brakowało osób, które sprawnie poradziły sobie z usunięciem tych awarii. Na szczęście nie usterki, a wspaniałe krajobrazy i przygoda pozostaną na długo w pamięci uczestników rowerowego wyjazdu.

Ponad trzydzieścioro turystów z Kruszwicy i Inowrocławia przemierzało w miniony weekend (15-17 czerwca) szlaki rowerowe na wyspach Wolni i Uznam. Na trasie trzydniowego rajdu były Świnoujście z jego militarnymi pamiątkami i latarnią morską, Międzyzdroje, Wapnica z jez. Turkusowym, a także miejscowości niemieckie jak: Ahlbeck, Heringsdorf, Basin, Zinnowitz, Peenemunde. Wyprawa, choć po terenach nadmorskich, miała też kilka ostrych, typowo górskich odcinków, zwłaszcza po niemieckiej stronie. Efektem walki ze wzniesieniami i nierównościami terenu były poluzowane szprychy i jeden pęknięty łańcuch rowerowy. Na szczęście w grupie nie brakowało osób, które sprawnie poradziły sobie z usunięciem tych awarii. Na szczęście nie usterki, a wspaniałe krajobrazy i przygoda pozostaną na długo w pamięci uczestników rowerowego wyjazdu.