- Widać było, że 39-latek jest pijany - informuje Brygida Zimnoch, rzeczniczka policji. - Badanie wykazało, że miał w organizmie ponad 2,8 promila alkoholu.
Więcej wiadomości z Tucholi i okolic na www.pomorska.pl/tuchola.
Kierujący samochodem nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Na skutek tego pojazd wpadł w poślizg, zjechał na lewe pobocze i zatrzymał się na drzewie.
Dla 39-letniego kierowcy jazda oplem znajdzie swój finał w sądzie. Mężczyzna usłyszy tam zarzuty dotyczące jazdy po pijanemu i spowodowania kolizji drogowej.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje