https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozboje w Bydgoszczy. Zagraniczni kibice będą bezpieczni?

mc
Stary Rynek w czasie Euro będzie tętnił życiem. Policja zapewnia, że zagraniczni goście, którzy tu przyjadą, zabiorą do domów same dobre wspomnienia.
Stary Rynek w czasie Euro będzie tętnił życiem. Policja zapewnia, że zagraniczni goście, którzy tu przyjadą, zabiorą do domów same dobre wspomnienia. Jarosław Pruss
Kibice, którzy odwiedzą Bydgoszcz w drodze na mecze "Euro 2012", będą bezpieczni? Policjanci są w stałym kontakcie z bydgoskimi hotelarzami.

- Wiemy, w których hotelach zatrzymają się turyści, którzy przyjadą do nas za kilka dni - mówi Maciej Daszkiewicz, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Jesteśmy też po rozmowach z szefami tych placówek. W razie kłopotów mogą się oni kontaktować bezpośrednio z tymi konkretnymi, znanymi im policjantami.

Przeczytaj także: Dojazd na Euro 2012 - gdzie będą największe korki? Zobacz mapy

Kibice, którzy zatrzymają się nad Brdą nie będą przecież cały czas siedzieli w pokojach hotelowych. I pewnie też nie ograniczą swoich spacerów po mieście do "Stref kibica" na Starym Rynku i na terenie klubu Zawisza.

Tymczasem ostatnio w Bydgoszczy dały o sobie bandyckie grupki, które upodobały sobie kilka pubów w centrum miasta. W połowie maja ośmiu sprawców sterroryzowało obsługę pubu "Shisha Ramzes" przy ul. Magdzińskiego. Pobili właściciela i ukradli z kasy 1700 zł.

Policjanci zatrzymali dwie osoby z tej grupy. Jeden z nich, 27-latek trafił na miesiąc do aresztu. Policjanci zatrzymali innego bandytę podejrzewanego o udział w napadzie. Sąd jednak oddalił wniosek o areszt. Trwają poszukiwania pozostałych bandytów.

Przeczytaj także: Można zarobić na Euro 2012

Kilka miesięcy temu głośno było w Bydgoszczy o napadzie w pubie "Parnasik" przy ul. Gdańskiej. Kilku mężczyzn weszło do środka, sterroryzowało obsługę. Zamknęli też drzwi, uniemożliwiając klientom wyjście z lokalu. Obsługa nie chciała komentować tego zdarzenia: - Może zrobiło się trochę głośniej i na tym koniec... - usłyszeliśmy od pracownika klubu.

- W dni rozgrywania meczów na ulicach będzie więcej patroli - zapewnia Daszkiewicz. - Mamy na uwadze też konkretne puby. Dodatkowo będą nas wspierali policjanci Szkoły Policji w Pile. Goście będą mogli poczuć się naprawdę bezpiecznie.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bydgoszczanin
Szanowna Gazeto Pomorska!!!! Czy nie potrafisz umieścić bardziej sensownego artykułu na głównej stronie wątku o Bydgoszczy ???? Czy naprawdę wasi redaktorzy (albo redaktorzyny) spadli na takie psy że nie potrafią znaleźć nic bardziej sensownego tylko dobijanie gwoździ artykułami o bezpieczeństwie w Bydgoszczy. Z pewnoscią w mieście które zowie się miastem A jest najbezpieczniej pod słońcem i tam na pewno nikt po mordzie nie dostanie. Uprzemie proszę póki jeszcze macie za grosz godności noszenia miana redaktor zmieńcie postawę wobec naszego miasta bo pożegnamy się z kupowaniem waszej gazety szybciej niż będziecie się tego spodziewać.
u
uzależniony_od_radyja
W regionie to nie wiem ale w Bydgoszczy to mogą czuć się bezpiecznie.
S
Sidor
Chciałbym udostępnić mieszkanie kibicom z innych krajów na czas Euro 2012. Czy ktoś wie gdzie można zamieścić jakieś ogłoszenie w celu znalezienia zainteresowanych pobytem w naszym mieście w trakcie rozgrywek??
y
yayco
jeżeli chcecie spokoju w bydgoszczy to pojedźcie na mecz wyjazdowy zety - wszystkich ktorzy pojechali zamknąć do kicia i bedzxie spokoj. w tym miescie tylko i wyłącznie kibice zetojełopy są problemem w tym miescie.

Nie jestem kibicem, denerwuje mnie tolerancja Policji i miasta dla tzw. kiboli, ale głupoty Waćpan piszesz. Kibice nie sa problemem, tylko chuligani podczepieni pod kibiców, tak samo jak pod koncerty i wszelkie inne zbiegowiska. Śmieszy mnie sytuacja, w której na codzień wszyscy wiedzą, gdzie zbieraja się żule, w ktorej bramie mozna dostać w ryja za 5 zł, na ktorych lawkach ciągnie się jabola a w którch garażach tuninguje bmwice z kradzinych części. Nikt na to nie reaguje do momentu, kiedy jakaś impreza i może zrobić sie głośno. Wtedy wszyscy sie napinają, larum grają, itd, itp. A w zwykły dzień w du..p.. i .e mają Twoje prośby o przysłanie patrolu.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska