https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozegrano mecze 1/8 finału Pucharu Polski K-PZPN [wyniki, podsumowanie, wypowiedzi

ARTUR KLUSKIEWICZ, (MG)
Fot. Grzegorz Gębala
W sobotę zostały rozegrane spotkania 1/8 finału okręgowego Pucharu Polski. Za burtą rozgrywek znaleźli się m.in. piłkarze Unii Solec Kujawski, którzy na wyjeździe ulegli Sparcie/Unifreeze Brodnica dopiero po rzutach karnych!

W meczach nie brakowało dramaturgii. Sporo dawkę emocji zafundowali swoim kibicom piłkarze Sparty/Unifreeze. Brodniczanie, choć prowadzili z trzecioligową Unią Solec Kujawski różnicą dwóch bramek, to roztrwonili zaliczkę w ostatnich minutach regulaminowego czasu gry (3:3). - Ten mecz mógł ułożyć się o wiele lepiej dla nas. Mieliśmy wiele stuprocentowych sytuacji, między innymi Adam Wiśniewski zmarnował rzut karny - komentuje boiskowe wydarzenia Dariusz Porbes, trener unitów. Także w dogrywce żadna z drużyn nie potrafiła rozstrzygnąć losów spotkania. O awansie zadecydowały rzuty karne, które lepiej egzekwowali gospodarze. W serii "jedenastek" po raz drugi pomylił się Wiśniewski. - Chciałem go wzmocnić psychicznie i dostał szansę na przełamanie. Trochę jestem zaskoczony jego nieskutecznością. Tak doświadczonemu zawodnikowi nie powinny przydarzać się takie sytuacje - nie może zrozumieć Porbes. - Szkoda tej porażki, gdyż chcieliśmy dzisiejszym zwycięstwem poprawić nastroje po słabej rundzie jesiennej - dodaje.

Wiele wysiłku, by wywalczyć awans do dalszych gier okręgowego PP, musieli włożyć zawodnicy Polonii Bydgoszcz. Gracze prowadzeni przez trenera Macieja Karabasza potrzebowali dogrywki, aby wyeliminować zespół Gopła Kruszwica (2:1; 1:1). Ojcem sukcesu klubu z ulicy Sportowej można nazwać Łukasza Krzyżanowskiego, który strzelił pierwszą i wypracował drugą bramkę dla polonistów. - Graliśmy eksperymentalnym ustawieniem. Szansę dostali ci, co mało grali w lidze. Zadebiutował u nas choćby bramkarz Mikołaj Napierała - mówi Karabasz. - Mecz był wyrównany, było sporo walki w trudnych warunkach. Obie drużyny stworzyły sobie kilka dogodnych sytuacji i wynik w pełni odzwierciedla przebieg spotkania - dodaje.

Świetną formę z końcówki rundy jesiennej III ligi utrzymali piłkarze Wdy Świecie. W Ostaszewie pokonali miejscowego Mustanga, strzelając przy tym sześć goli (6:1). Łupem bramkowym we Wdzie podzielili się Adrian Raszka, Bartosz Czerwiński (po dwie), Piotr Żurek, a jedno samobójcze trafienie zaliczył Tomasz Belzyt.

Prawdziwy pogrom przeżyli zawodnicy Flisaka Złotoria. Choć remisowali do przerwy z Lechem Rypin, to w drugiej połowie nie byli w stanie odeprzeć ataków gości i dali sobie wbić kolejne pięć goli (2:7). - W pierwszej połowie wkradła się niefrasobliwość w grę naszej obrony. W szatni trochę porozmawialiśmy i chłopacy ruszyli ostro do ataków. Ten wynik to najniższy wymiar kary - uważa Zbigniew Kieżun, szkoleniowiec lechitów.

Niespodzianką, i to sporego kalibru, można uznać końcowy wynik meczu LTP Lubanie z Chemikiem Bydgoszcz (3:0). Goście, na co dzień występujący na trzecioligowych boiskach, nie byli w stanie sprostać dobrze dysponowanym gospodarzom. Warto dodać, że na trybunach wylądował szkoleniowiec LTP Henryk Kafarski. Został on odesłany przez sędziów za krytykowanie decyzji o czerwonej kartce dla Przemysława Trzcińskiego.

Awans do ćwierćfinału okręgowego PP zapewnili sobie również gracze Startu Radziejów. Podopieczni Jacka Gawineckiego pokonali na wyjeździe Grota Kowalki (3:1), a gole dla radziejowian strzelili Aleksandar Majić, Mariusz Kowalski i Bartłomiej Roszak. Start kończył mecz w "dziesiątkę", gdyż czerwoną kartkę za złośliwy faul otrzymał Dariusz Koprowski. - To był mecz przypadku, praktycznie na całym boisku stała woda. Dopóki gospodarze mieli siły, to spotkanie było wyrównane. Później uzyskaliśmy przewagę i powinniśmy zdobyć jeszcze kilka goli - wyjaśnia Gawinecki.

Kanonadę bramki Unislavii urządzili sobie piłkarze Pomorzanina Serock (8:0). Hat-trickiem popisał się napastnik Radosław Mik. "Dwucyfrówkę" rywalom z Markowic zaaplikowała za to Notecianka Pakość, która pokonała na wyjeździe miejscowe Kujawy (4:11). - Gra się tak, jak przeciwnik pozwala. W ofensywie zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze, natomiast mam pewne zastrzeżenia do naszej gry obronnej. Nie powinniśmy tracić bramek w nonszalancki sposób - mówi Michał Nadolski, grający trener Notecianki i ponadto strzelec jednego z goli. Po cztery kolejne dołożyli Dariusz Słupski i Arkadiusz Nowicki, a po jednym trafieniu zanotowali Jarosław Łapiński i Przemysław Goczkowski.

WYNIKI SPOTKAŃ 1/8 OKRĘGOWEGO PP:
Gopło Kruszwica - Polonia Bydgoszcz 1:2 (1:1, 1:1)
Bramki: Łukasz Drwięga (8. głową) oraz Łukasz Krzyżanowski (38), Przemysław Suliński (101. samobójcza)

Sparta/Unifreeze Brodnica - Unia Solec Kujawski 3:3 (2:1, 3:3) Karne 4:3
Bramki: Sebastian Brzóska (15), Grzegorz Bała (45), Robert Ehlert (47) oraz oraz Marcin Grzelak (30), Michał Murach (87), Michał Osiński (89)

Mustang Ostaszewo - Wda Świecie 1:6 (0:2)
Bramki: Tomasz Weber (82) oraz Bartosz Czerwiński 2 (31, 58), Tomasza Belzyt (33. samobójcza), Adrian Raszka 2 (55. karny, 62), Piotr Żurek (65)

Flisak Złotoria - Lech Rypin 2:7 (2:2)
Bramki: Jarosław Maćkiewicz (25), Mojżesz Sadowski (38) oraz Paweł Komorowski (6), Piotr Rackiewicz (30. samobójcza), Szymon Moszczyński (50), Bartłomiej Feter (51), Przemysław Goc (68), Paweł Manelski (83), Radosław Gajkowski (90)

LTP Lubanie - Chemik Bydgoszcz 3:0 (3:0)
Bramki: Sebastian Przeździęk (4), Rafał Lisota 2 (29, 34)

Grot Kowalki - Start Radziejów 1:3 (1:1)
Bramki: Rafał Szymczak (18) oraz Aleksandar Majić (19), Mariusz Kowalski (55), Bartłomiej Roszak (75. karny)

Pomorzanin Serock - Unislavia 8:0 (4:0)
Bramki: Radosław Mik 3, Ireneusz Szczęsny 2, Paweł Ratkowski, Maciej Zadworny, Marcin Szczygieł

Kujawy Markowice - Notecianka Pakość 4:11 (1:5)
Bramki: Radosław Świtalski, Andrzej Piekański, Dariusz Modliński, Damian Lewandowski oraz Arkadiusz Nowicki 4, Dariusz Słupski 4, Jarosław Łapiński, Michał Nadolski, Mikołaj Goczkowski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska