Do wypadku doszło około godziny 15.10. W okolicach górnej stacji kolejki na Gubałówce koń zerwał się woźnicy . Popędził z saniami drogą w stronę Polany Szymoszkowej. W tym czasie Gubałówką przechodził tłum turystów. Tylko niektórym udało się uciec.
Według relacji świadków, poszkodowanych zostało od sześciu do ośmiu osób. Dwoje najciężej rannych do szpitala zabrał śmigłowiec TOPR, pozostałych - przetransportowano karetkami pogotowia.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną takiego zachowania konia. Sprawę bada policja.