Unibax wczoraj wysłał do Leszna skład. Nie ma w nim żadnych niespodzianek.
Opiekunowie obu ekip nie będą mieli komfortowej sytuacji. Mimo takich chęci żadnej z drużyn nie uda się zgromadzić pełnego składu na treningach przed pierwszym meczem. Menedżer Jacek Gajewski i trener Jan Ząbik na razie do dyspozycji mają Ryana Sullivana, Wiesława Jagusia, Adriana Miedzińskiego, Karola Ząbika i Alana Marcinkowskiego. W piątek ma już w Toruniu trenować Matej Zagar (oby z lepszym skutkiem niż przed meczem z Atlasem Wrocław).
Niestety, z drużyną nie będzie za to trenował Ales Dryml. Czech w sobotę pojedzie w finale Indywidualnych Mistrzostw Europy w Wiener Neustadt i do Leszno dojedzie dopiero w niedzielę przed samym meczem.
Skład Unibaksu
1. Adrian Miedziński, 2. Matej Zagar, 3. Wiesław Jaguś, 4. Ales Dryml, 5. Ryan Sullivan, 6. Alan Marcinkowski, 7. Karol Ząbik
Podobnie jest w Lesznie. - Przygotowanie rozpoczęliśmy od niedzieli, od memoriału Smoczyka. w który miałem przegląd aktualnej formy prawie wszystkich zawodników. W piątek i sobotę chciałbym mieć już do dyspozycji wszystkich zawodników - mówi trener “Byków" Czesław Czernicki.
Wiadomo, że marzenia szkoleniowca się nie spełnią. W piątek ma dojechać do Leszna co prawda Leigh Adams, ale na pewno nie będzie jego rodaka Troya Batchelora, który w tym tygodniu ma aż cztery występy w lidze angielskiej. Zabraknie także Juricy Pavlica, który podobnie jak Dryml w sobotę będzie ścigał się o medal mistrzostw Europy. - Dla pozostałych zawodników najważniejszy trening będzie w sobotę, ale przewidujemy także dodatkowe jazdy w niedzielę w południu. Mam nadzieję, że już z udziałem Troya i Juricy. Przed poprzednimi meczami sprawdziły się te tygodniowe mikrocykle treningowe. Teraz w plan zajęć chcemy wpleść nowe elementy, żeby dodatkowo zintegrować zespół - dodaje Czernicki.
W składzie Unii na niedzielny pojedynek nie powinno być niespodzianek. Z zespołem będzie co prawda trenował Robert Miśkowiak, ale ma raczej małe szanse na występ. Niemal na pewno w barwach “Byków" pojadą Adams, Krzysztof Kasprzak, Jarosław Hampel, Damian Baliński oraz trójka juniorów: Pavlić, Batchelor i prawdopodobnie Adam Kajoch.
Gajewski jeszcze wczoraj w południe rozpisywał sobie różne wariantu ustawienia Unii i do tego dopasowywał skład swojego zespołu. Ostatecznie nie zdecydował się na większe zmiany. W pierwszaj parze pojadą Adrian Miedziński i Matej Zagar, w drugiej Wiesław Jaguś i Ales Dryml, w trzeciej Ryan Sullivan z Alanem Marcinkowskim.
Bilety na finał
Unia Leszno ogłosiła ceny biletów, które będą obowiązywały na pierwszy mecz finałowy. Za miejsce w sektorze 0 trzeba zapłacić 40 zł, a na pozostałe miejsca: 30 zł normalny, 23 zł ulgowy (emeryci/renciści posiadający legitymację klubową), 17 zł szkolny (kobiety, młodzież szkolna z ważną legitymacją, studenci studiów dziennych). Program będzie kosztował 7 zł.
Pierwsze kasy zostaną otwarte od ul. 17-Stycznia i Strzeleckiej o godz. 10.00. Dodatkowo w zależności od sytuacji pojawią się dodatkowe ruchome kasy, które zostaną zlokalizowane w specjalnie oznaczonych busach.