W Zespole Szkolno-Przedszkolnym na sali gimnastycznej 51 gimnazjalistów przystąpiło do swojego pierwszego poważnego egzaminu. Komisja została w pełni obsadzona nauczycielami ze szkoły macierzystej i sąsiednich placówek.
Nastroje przed testem były optymistyczne. Młodzież nie wyglądała na zestresowaną - Dziś się nie denerwuję. Co będzie to będzie - mówił Radek Krause, który zamierza uczyć się dalej w Technikum Rolniczym w Chojnicach. Obawy miały jego rówieśniczki - Boimy się, że może być jakaś trudna rozprawka albo charakterystyka - martwiły się Weronika, Aleksandra, Paulina i Ola. Gimnazjaliście przyznali, że gorzej mogą im pójść jutrzejsze egzaminy z części matematyczno-przyrodniczej - Dziś tak bardzo się nie denerwuje, ale wczoraj powtarzałem jeszcze zagadnienia z gramatyki. Muszę przypomnieć sobie jeszcze matematykę, wzory, obliczanie itd - relacjonował Jakub Wiese. Większość gimnazjalistów ma już wybrane szkoły. Wymieniali technika w Chojnicach, Bydgoszczy i zawodówki w Sępólnie w zawodzie fryzjera, a nawet cieśli.
Strajk szkolny. 8 kwietnia 2019 w Bydgoszczy
