Uczelnia otrzymała dofinansowanie z Funduszu Norweskiego na dwa kierunki studiów, które zostaną uruchomione już w semestrze letnim. To inżynieria biomedyczna i com-puter-aided engineering. Zajęcia odbywać się będą w języku polskim, ale także w angielskim.
Dlaczego postawiono właśnie na te kierunki?
- Decyzja poprzedziły skrupulatne przygotowania i sprawdzanie potrzeb polskiego rynku pracy - tłumaczy JM profesor Antoni Bukaluk, rektor Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego.
- Ponadto w Bydgoszczy jest klaster branży IT z takimi firmami, jak Atos, które sugerowały nam, że utworzenie właśnie takiego kierunku byłoby bardzo pożądane - dodaje rektor.
- Kierunki te są nowatorskie - dodaje dr Mieczysław Naparty, rzecznik UTP.
- Mamy dobre rozeznanie na rynku pracy i wiemy, że właśnie ich absolwenci będą potrzebnymi specjalistami. Na razie na nowych kierunkach nie będzie studentów zagranicznych, ale spodziewamy się ich w najbliższej przyszłości - zapewnia.
Uniwersytet rozwija także swoją współpracę z przedsiębiorcami. W efekcie uczelnia będzie wykonawcą aż 47 voucherów badawczych. Łącznie otrzymały one dofinansowanie na około 2 mln zł. Wśród przedsiębiorców współpracujących w ten sposób z UTP dominują małe i średnie firm, ale w ich gronie prawdopodobnie znajdzie się także PESA.
Rektor uczelni wskazywał jeszcze inne jej sukcesy. Regionalne Centrum Innowacyjności przy UTP w lutym otrzymało od ministerstwa nauki status Inkubatora Przedsiębiorczości.
Uniwersytet podpisał także umowę z uniwersytetem w Ningbo (Chiny). Dzięki temu już w czerwcu na staże do Państwa Środka wyjadą pierwsi studenci.
Zobacz także: Zobacz marsjańskiego łazika, budowanego przez studentów UTP
Realizowana jest także umowa o współpracy z Uniwersytetem Tarleton w Teksasie. W jej ramach m.in. już w maju i wrześniu bydgoską uczelnie odwiedzą amerykańscy studenci i profesorowie.
Czy UTP planuje jakieś nowe duże inwestycje? Władze przyznają, że na razie nie. Jednak uczelnia chce przenosić swoje wydziały i jednostki do Fordonu, gdzie znajduje się campus uczelni. W pierwszej kolejności ma to być jej administracja wraz z rektoratem, mieszczące się obecnie przy ul. Kordeckiego.
- Przede wszystkim zależy nam na konsolidacji kampusu - wyjaśnia doktor Mieczysław Naparty.
- Potrzebne nam będzie jednak wsparcie finansowe. Nasza uczelnia nie jest bowiem w stanie zrobić wszystkiego tylko z własnych pieniędzy. Bardzo drogi w eksploatacji jest ponadto stary budynek Wydziału Technologii i Inżynierii Chemicznej przy ul. Seminaryjnej. Dużych nakładów wymagają kolejne jego remonty i wymiany wysłużonych instalacji - dodaje rzecznik bydgoskiego uniwersytetu.
Czytaj e-wydanie »