https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Nowy Inowrocław o rynku pracy i niższej pensji dla prezydenta

Dariusz Nawrocki
Migawka z konferencji "Nowego Inowrocławia". Na zdjęciu od lewej: Marcin Wroński, Magdalena Waloch i Eugeniusz Śliwicki.
Migawka z konferencji "Nowego Inowrocławia". Na zdjęciu od lewej: Marcin Wroński, Magdalena Waloch i Eugeniusz Śliwicki. Dariusz Nawrocki
- Sytuacja w Inowrocławiu oraz w powiecie nie jest wcale dobra - przekonuje Marcin Wroński, lider Ruchu "Nowy Inowrocław".

Wczesnym rankiem prezydent Ryszard Brejza opowiadał dziennikarzom o wyraźnym ożywieniu na rynku pracy. Kilka godzin później Ruch "Nowy Inowrocław" przedstawił mediom alternatywną rzeczywistość.

Firm jest za mało

Nowy Inowrocław od 5 lat, zawsze przed Świętem Pracy, organizuje konferencję prasową lub happening poświęcony problemom na inowrocławskim rynku pracy.

- Sytuacja w Inowrocławiu oraz w powiecie nie jest wcale dobra. Mamy w powiecie inowrocławskim dwukrotnie większą stopę bezrobocia niż średnie bezrobocie w Polsce - mówi Marcin Wroński. Podkreśla, że statystyki te nie obejmują bezrobotnych niezarejestrowanych w PUP.

Zobacz również: Kolejny prokurator wpadł na pijanej jeździe!

Przyznaje jednak, że firmy mają duży problem ze znalezieniem odpowiednich pracowników. - Gdzie tkwi problem? Przekwalifikowanie się pracownika, zmiana zawodu nie może polegać tylko na kursie teoretycznym lub szkoleniu. Każda nauka nowego zawodu musi być połączona z praktyką w przemyśle, który został w Inowrocławiu zmarginalizowany, kosztem utopijnej wizji 70-tysięcznego uzdrowiska - tłumaczy. Nie uderza jednak w system powiatowej oświaty, ale w decyzje podejmowane przez władze miasta. - Władza powinna w końcu zmienić swoje działanie i zacząć realizować wizję miasta przemysłowego - przekonuje.

Przyznaje, że w obszarze gospodarczym powstają nowe firmy. - To nie zmieni nam diametralnie rynku pracy. Dobrze, że takie zakłady pracy powstają, ale jest ich stanowczo za mało - podkreśla.

Inkubator przedsiębiorczości

W pełni zgadza się z nim Magdalena Waloch, niegdyś radna koalicji rządzącej, dziś wspierająca działalność "Nowego Inowrocławia". - Powstają dodatkowe komórki zajmujące się pozyskiwaniem inwestorów dla Inowrocławia. Wielkiej efektywności w tym zakresie jednak nie widać - wyznaje. Przypomina, iż jako radna koalicji już 8 lat temu składała interpelację w sprawie utworzenia inkubatora przedsiębiorczości. - Przykre jest to, że moje interpelacje w tym zakresie nie były brane poważnie pod uwagę. Problem inkubacji młody przedsiębiorstw w Inowrocławiu nie do końca był rozumiany przez organ wykonawczy naszego samorządu - wyznaje. Zauważa, że jeden inkubator prowadzi Fundacja Ekspert -Kujawy. Drugi ciągle raczkuje i nie może wystartować.

- Tak naprawdę u nas wszystko robione jest za późno - komentuje Marcin Wroński. - Obszary gospodarcze powinny powstać kilkanaście lat temu. Dziś jest ich aż za dużo, dlatego ciężko znaleźć inwestora. Podobnie jest z inkubatorem przedsiębiorczości. On powinien powstać 8 lat temu, kiedy pani Magdalena Waloch składała interpelację w tej sprawie. Tę sytuację można porównać do 30-latka, który się obudził i doszedł do wniosku, że musi iść do szkoły podstawowej. Niestety, ale tylko tak możemy zdefiniować działalność miasta w zakresie przedsiębiorców i rozwiązywania problemów na rynku pracy.

Pensja prezydenta

Radny Wroński zapowiada, że na jednej z najbliższych sesji będzie chciał wprowadzić pod obrady projekt uchwały urealniający pensję prezydenta Inowrocławia.

- Obecnie wynagrodzenie pana prezydenta jest nieadekwatne do wynagrodzenia mieszkańców naszego miasta. Prezydent Inowrocławia zarabia tyle samo co prezydent Warszawy. Średnia pensja mieszkańców stolicy wynosi ponad 8 tysięcy złotych brutto. Natomiast średnia pensja mieszkańców powiatu Inowrocławia - 3500 tysiąca złotych brutto. Na zasadzie proporcji obliczymy wynagrodzenie, jakie powinien zarabiać prezydent - zdradza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
to była rzeczywiscie głupia opozycja która dudnila za tym żeby było disco polo bo tak mają w głowach
G
Gość

Najpierw ciemna masa opozycyjna krytykowała gdzie się da fakt, że odbywają się koncerty Turnaua.

Teraz kiedy z nich zrezygnowano ta sama ciemna masa wspomina je z nostalgią.

Ta schizofrenia, porównywalna z tą panią partyjną, która od roku za faceta się podaje :)

G
Gość
nie warto być mocno zaudufanym ze wszystko co się robi dzieje w naszym mieście jest dobre nie na pewno nie bo kultura prowadzona jest na niskim poziomie noc solanowa to było dobre ten rodzaj
muzyki to poziom domu kultury
G
Gość
ludzie niedowidzących i niedoslyszacy i tak z tego nic nie mają ani nie ma współpracy z polskim związkiem głucho niemych
G
Gość
może by udało się przekonać mieszkańców inowrocławia aby zaprzestać wydawania pieniędzy na gazetkę o Inowrocławiu za pomocą listy i podpisów pod petycja iż to co jest napisane w tej gazetce to jest przedruk artykułów z gazety i ino online
szkoda naszych podatków
r
romek atomek

Nowy Inowrocław..... sami hejterzy, zero merytoryki w tym

G
Gość

Widziałem wideo z tej konferencji.
Poziom merytoryczny rodem z podkarpackiej pipidówy.

No i ci statyści w tle. Czas odnowić kontakty z agencjami PR.

G
Gość
a ten inkubator w fundacji proszę zobaczyć jak działa i co daje nam a potem mówić co 8 lat temu pani mówiła
G
Gość
co do pensji panie Wroński to rada podnosi paluszki i ustawa proszę się zapoznać a potem mówi o siać ploty
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska