Ruszyło kluczowe głosowanie

Makieta dotykowa toruńskiej Starówki będzie owocem akcji "Klucz do Mojego Miasta", w wyniku której uzbieraliśmy ponad 2,5 tony materiału. Z niego właśnie powstanie odlew z brązu. Wcześniej klucze przez kilka tygodni zbierało z nami ponad 200 różnych instytucji w całym regionie, a w zbiórce udział wzięło ok. 100 tys. osób.

Będą mogli dotknąć naszą Starówkę

Ukoronowaniem zbiórki ma być makieta, która ma służyć głównie niewidomym i niedowidzącym turystom odwiedzającym nasze miasto. Przez dotyk będą oni mogli poznać zarys Starówki i poszczególnych budowli. W pobliżu instalacji ma stanąć kilka mniejszych budowli odzwierciedlających wygląd poszczególnych budynków charakterystycznych dla zabytkowej części miasta.
Po konsultacjach z biurem Toruńskiego Centrum Miasta, miejskim konserwatorem zabytków, a także środowiskiem osób niewidomych i niedowidzących wskazano ostatecznie trzy lokalizacje. Uznano, że na Rynku Staromiejskim i w ruinach zamku krzyżackiego nie ma tam odpowiednich warunków dla niewidzących turystów.

Bulwar brany pod uwagę

- Rozważamy usytuowanie makiety na Bulwarze Filadelfijskim - mówi Malwina Rouba ze Starostwa Powiatowego w Toruniu, współorganizator akcji. - Miałaby ona stanąć na terenie zielonym między murami, w okolicach Baszty Gołębnik a Bulwarem Fila-delfijskim.
Na korzyść tej lokalizacji ma przemawiać fakt, że jest to miejsce, gdzie można spotkać wiele wycieczek wysiadających z parkingu pod mostem.
Z kolei niekorzystny jest tam układ komunikacyjny. Osoby niewidome musiałyby pokonać ruchliwą ulicę - Bulwar Filadelfijski oraz schody.
Dodatkowym minusem jest też brak przejścia dla pieszych z sygnalizacją dźwiękową dla niewidomych. Ponadto jest to miejsce słabo chronione przed ewentualnym zniszczeniem aranżacji.

A może przy Łuku Cezara?

Kolejna propozycja to Łuk Cezara, a konkretnie tereny zielone w jego pobliżu. Na plus przemawia tam łatwa dostępność i popularność tego miejsca. Wadą tego miejsca mogą być tłumy ludzi przetaczające się tamtędy, między pl. Rapackiego a Starówką.
- Miejsce, które zyskało na razie największe poparcie grupy ekspertów to ul. Dominikańska, a konkretnie ruiny kościoła św. Mikołaja, naprzeciw I LO - dodaje Rouba. - To teren dawnego klasztoru i kościoła. Teraz można podziwiać tam relikty zespołu klasztornego. Minusem tej lokalizacji może być to, że jest ono mało znane.
Ma jednak wiele atutów - przekonują fachowcy. - Stawiając makietę dotykową na placu podomi-nikańskim, odkryjemy przed turystami kolejne ciekawe miejsce w naszym mieście - podkreśla Jerzy Okoński, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej w Toruniu. - W ten sposób wpłyniemy też na wydłużenie pobytu turystów w Toruniu. Makieta jest też jednym z elementów programu LOT-u, aby poprawić dostępność miasta niepełnosprawnym.

Można już głosować

Kto wybierze lokalizację tej niecodziennej instalacji? Ostateczny głos należy do internatów. Wystarczy odwiedzić stronę internetową: www.lottorun.pl/klucz. Głosowanie rozpocznie się już dzisiaj i potrwa dwa tygodnie.
Organizatorzy akcji chcą wymienić część kluczy w punktach złomu, tak aby uzyskać odpowiedni stop brązu, z którego stworzona zostanie makieta. Czekają również na odpowiedzi pracowni artystycznych, które podejmą się zaprojektowania tej "budowli".
Spóźnialscy, którzy jeszcze nie przekazali swoich kluczy, a chcieliby to jeszcze uczynić, mogą je przynieść do siedziby Starostwa Powiatowego w Toruniu przy ul. Towarowej 4-6 lub Szosie Chełmińskiej 30/32.