Start co piątek o godz. 18.30, a na koniec dla każdego słodki upominek. Organizatorami imprezy są Ośrodek Profilaktyki Rodzinnej, sekcja biegowa "Florian", urząd miejski oraz samorząd mieszkańców nr 8.
- Zapraszamy wszystkich chętnych na stadion "Kolejarza" na wiosenne bieganie w ramach Piątkowych Abstynenckich Biegów Rodzinnych - zachęcają organizatorzy. - To wspaniała sprawa. Cała Polska biega, chcemy żeby w Chojnicach też tak było. Pogoda jest cudowna, nie ma co siedzieć w domu.
Biegi będą przez cztery kolejne piątki. Zakończą się 23 maja. Każdy uczestnik otrzymuje na mecie słodki upominek. - A ten, kto będzie miał na koncie zaliczone pięć piątkowych biegów, dostanie upominek - mówi Leszek Pepliński, z SM nr 8. W regulaminie biegu podano, że osoby dorosłe muszą przebiec w ciągu 30 minut dziesięć okrążeń. Dla dzieci "norma" jest niższa. - Nie chodzi o to żeby bić rekordy, po prostu, trzeba być w ruchu przez pół godziny. Przychodzą mamy z wózkami i spacerują, maluszki za rączkę, coś pięknego, dlatego chcemy te biegi organizować, bo to aż się serce raduje - mówi Maria Błoniarz-Górna. - Co roku walczymy o pieniądze na te imprezę. Warto.
Co roku i na każdych biegach jest znany biegacz, jeden z najstarszych w Chojnicach, Zbigniew Wiśniewski. - Ubolewam, że jest tak mało młodzieży. Mam nadzieję, że będzie więcej. Małe dzieci przychodzą, dorośli, nawet starzy ludzie, a młodzież, niestety, jest leniwa - mówi Wiśniewski. - Mnie, jako staremu biegaczowi leży na sercu dobro tej dyscypliny. W całej Polsce biegają i u nas też chodźcie i biegajcie. Raz w tygodniu to nie jest dużo. Warto rozruszać kości.
Czytaj e-wydanie »