Wioleta Myszkowska, uczennica
(fot. autorka)
- Byłam tam już kilka razy i szczerze przyznam, że jest dość sympatycznie. Plus dla znacznie szybszego personelu! Widać, na pracowników dobrze podziałała zmiana otoczenia.
Lechosław Federowicz, emeryt
(fot. autorka)
- Przychodnia prezentuje się super, ale mam pewne zastrzeżenie. Strasznie tam ciasno! Kiedy wszyscy siedzą w poczekalni opatuleni w grube płaszcze - jest jeszcze gorzej. Według mnie, budynek jest zbyt mały.
Hubert Mulewski, uczeń
(fot. autorka)
- Budynek się nie liczy, choćby nie wiem jak byłby nowoczesny. Ważna jest miła obsługa. Ale cieszę się, że doczekaliśmy nowej, wygodniejszej przychodni. Akurat na zdrowiu nie można oszczędzać.
Izabela Skowrońska
(fot. autorka)
- Powstanie "przychodni przy szpitalu" było fantastyczną sprawą. Budynek jest czysty i przyjemny, więc jakoś usług z pewnością się polepszyła. Po kilku wizytach nie mam żadnych zastrzeżeń.
Henryk Tomaszewski, emeryt
(fot. autorka)
- Przecież poprzedni budynek był potwornie obskurny. Stan pacjentów mógł się pogarszać od samego patrzenia na paskudną poczekalnię. Teraz jest bardzo wygodnie. No i kolejki jakby troszkę mniejsze...
