https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rypin. Strefa magnesem dla firm

Ewelina Kwiatkowska
Kolejne przedsiębiorstwo postanowiło otworzyć zakład na terenie podstrefy ekonomicznej. Problem tkwi w tym, że podstrefy nadal nie ma.

W ubiegły wtorek burmistrz Marek Błaszkiewicz podpisał list intencyjny z Zygmuntem Jaczkowskim, prezesem firmy Brun-Pol Pomorze-Kujawy. Toruńskie przedsiębiorstwo chce postawić w Rypinie wytwórnię i montownie urządzeń energetycznych. Dla miasta oznacza to od 30 do 50 nowych miejsc pracy.

- Wartość inwestycji wyniesie kilkanaście milionów - mówi burmistrz Marek Błaszkiewicz. - Prawdopodobnie, koszt jej realizacji to 13 mln zł.

Brun-Pol nie może jeszcze ruszyć z pracami budowlanymi. Rozpoczęcie działalności jest uzależnione od powstania na terenie Rypina Specjalnej Podstrefy Ekonomicznej.

Na podstrefę czeka także Pol-Aqua, firma zajmująca się produkcją konstrukcji stalowych dla platform wiertniczych.

- List intencyjny został podpisany już pół roku temu - skarży się pan Mieczysław, jeden z mieszkańców. - Burmistrz obiecał, że zatrudnienie znajdzie trzysta osób. Niestety, nie widzę koparek na Bielawkach. Ciekawe, kiedy w końcu stanie zakład?
Według wcześniejszych zapowiedzi, budowa fabryki Pol-Aqua miała rozpocząć się wiosną. Firma dzierżawi działkę od kwietnia, ale nadal nie widać żadnych prac budowlanych. Wszystko jest bowiem uzależnione od powstania strefy ekonomicznej.
Kiedy możemy spodziewać się utworzenia podstrefy?

- Sprawa jest cały czas aktualna - tłumaczy Błaszkiewicz. - Zebraliśmy niezbędną dokumentację. Teraz pozostało nam cierpliwie czekać na stosowny podpis w Ministerstwie Gospodarki. Mam nadzieję, że decyzję przyniesie maj. Niewykluczone jednak, że może się to przedłużyć do czerwca.

Rypinian uspokaja również Teresa Kamińska, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Według niej, działania zmierzające do powstania podstrefy są już na końcowym etapie.

Kiedy plan burmistrza dojdzie do skutku, Rypin będzie o wiele atrakcyjniejszy dla przedsiębiorców. Spore ulgi oraz zwolnienia podatkowe to tylko niektóre z plusów, które wynikają z inwestowania na terenie podstrefy. Oprócz licznych korzyści, przedsiębiorcy będą mieli również obowiązki. Jednym z nich jest utrzymanie stworzonych miejsc pracy.

Mieszkańcy poszukujący stałego zatrudnienia, wciąż czekają na stworzenie podstrefy PSSE.

- Może nasz region przestanie kojarzyć się wyłącznie z bezrobociem i biedą - mówi pan Stanisław, którego spotkaliśmy w miejscowym Urzędzie Pracy. - Rypin musi tylko stworzyć dobre warunki dla firm. Wszystko w rękach władz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dfczs
A Ty co archeolog ??
G
Gość
Baju, baju i co będzie jeszcze w maju? Kilka etatów bedzie w urzedzie miejskim po odejściu p. Błaszkiewicza. Jego ludzie nie nadają się na urzędników to tylko karierowicze.

i gdzie te firmy ?
w
wice-rypiniak
Jak to młodzi mówią -spoko. Niech powstaną te zakłady. Poczekajmy - zobaczymy. Potępianie dziś w "czambuł" nie ma najmniejszego sensu.
G
Gość
Podpisow i zdjęć w gazetach sporo,tylko żadnych z tego efektów nie przynosi burmistrzowi.
Pozdrawiam
G
Gość
Oczywiste ze ta strefa szybko nie powstanie niech sie Błaszkiewicz tak nie podnieca tak powstanie jak ogłosi przetarg na ziemie przy ul Tylnej. Kiwa dokladnie mieszkancow Rypina tyle zrobi co Tusk w Polsce. Karierowicze
B
Błas-Pol
Baju, baju i co będzie jeszcze w maju? Kilka etatów bedzie w urzedzie miejskim po odejściu p. Błaszkiewicza. Jego ludzie nie nadają się na urzędników to tylko karierowicze.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska