https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ryszard Kałaczyński z Wituni królem wśród polskich maratończyków

Sandra Szymańska
Niech żyje król! Królu, prowadź! Takie okrzyki było w niedzielę słychać w Wituni. Ryszard Kałaczyński pobił kolejny rekord, przebiegając dystans nieco ponad 40 km, który w jego karierze jest 682 maratonem. Tym samym stał się numerem 1. na liście Polskiego Klubu 100 Maratonów, wyprzedzając dotychczasowego lidera Jurka Bednarza. Mieszkańcy podwięcborskiej wsi zorganizowali mu z tej okazji uroczyste zaprzysiężenie. Z Rysiem biegło ok. 80 biegaczy: znajomi, przyjaciele, w tym najlepsi biegacze z całej Polski - Barbara Gil, Zbigniew Malinowski, Mirosław i Irena Lasota i wielu innych.
Niech żyje król! Królu, prowadź! Takie okrzyki było w niedzielę słychać w Wituni. Ryszard Kałaczyński pobił kolejny rekord, przebiegając dystans nieco ponad 40 km, który w jego karierze jest 682 maratonem. Tym samym stał się numerem 1. na liście Polskiego Klubu 100 Maratonów, wyprzedzając dotychczasowego lidera Jurka Bednarza. Mieszkańcy podwięcborskiej wsi zorganizowali mu z tej okazji uroczyste zaprzysiężenie. Z Rysiem biegło ok. 80 biegaczy: znajomi, przyjaciele, w tym najlepsi biegacze z całej Polski - Barbara Gil, Zbigniew Malinowski, Mirosław i Irena Lasota i wielu innych. Nadesłane
Niech żyje król! Królu, prowadź! Takie okrzyki było dziś słychać w Wituni. Ryszard Kałaczyński pobił kolejny rekord, przebiegając dystans nieco ponad 40 km, który w jego karierze jest 682 maratonem.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska