https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rząd przekonuje rodziców sześciolatków

(ea)
Domicela Kopaczewska
Domicela Kopaczewska AGW
Niemal wszystkie szkoły są przygotowane na przyjęcie sześciolatków - zapewniał wczoraj w Bydgoszczy wiceminister edukacji Przemysław Krzyżanowski. Mówił też o darmowym podręczniku.

We wrześniu sześciolatki urodzone w pierwszej połowie 2008 roku pójdą obowiązkowo do pierwszej klasy. Ponad 800 tys. rodziców jest wciąż przeciwko temu. Rząd stara się więc przekonać ich, że obawy są niepotrzebne, bo dzieci poradzą sobie w szkole, która będzie dla nich przyjaznym miejscem.

Wczoraj w Bydgoszczy na konferencji prasowej, zorganizowanej przez posłankę PO Iwonę Kozłowską, mówili o tym wiceminister Krzyżanowski oraz Domicela Kopaczewska, również z PO, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Wymieniali udogodnienia, które mają ułatwić dziecku zaaklimatyzowanie się w szkole. Od września więc pierwsze klasy nie będą liczyć więcej niż 25 uczniów. Szkoły będą mogły też zatrudniać asystentów nauczycieli. - Asystent nie jest osobą, która zastąpi nauczyciela - podkreśla Domicela Kopaczewska. - Jego rolą jest wspieranie nauczyciela, np. w przygotowaniu pomocy dydaktycznych czy indywidualnej pracy z uczniami.

Będą asystenci

Asystenci byliby zatrudniani na podstawie kodeksu pracy, a nie Karty Nauczyciela. - To szansa, np. dla absolwentów szkół wyższych, którzy mogą być przyjmowani na staże finansowane przez urzędy pracy - tłumaczy Kopaczewska. Samorządy mogą również liczyć na pieniądze z rządowego budżetu. - Moim zdaniem najpewniejszym źródłem finansowania są środki unijne, przeznaczone na wyrównywanie szans edukacyjnych dzieci młodszych. Samorządy będą mogły się o nie ubiegać, przygotowując dobre projekty - mówi Kopaczewska. Asystenci będą mogli pracować również w świetlicach.

Nowelizacja podpisana

We wrześniu wszyscy pierwszoklasiści mają otrzymać darmowy podręcznik. Wczoraj prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy o systemie oświaty, która umożliwia ministrowi edukacji zlecenie jego opracowania i wydania. - Przygotowanie podręcznika będzie kosztowało ok. 14 mln zł - wylicza wiceminister Krzyżanowski. - W ramach pakietu każdy uczeń otrzyma też 50 zł na zakup ćwiczeń i 25 zł na podręcznik do nauki języka obcego.

Przemysław Krzyżanowski nie powiedział, kto konkretnie będzie przygotowywał podręcznik. - Pracuje nad nim zespół ekspertów. Za podręcznik odpowiedzialny jest Ośrodek Rozwoju Edukacji. Gwarantem jakości jest pani minister Joanna Kluzik-Rostkowska - poinformował krótko. W tym roku na wydatki związane z bezpłatnym podręcznikiem rząd zarezerwował 73 mln zł. - W sumie na przygotowania dotyczące obniżenie wieku szkolnego wydaliśmy 2,7 mld zł. W ramach "Radosnej szkoły" za około 300 mln zł przygotowaliśmy placówki na przyjęcie sześciolatków, a około 600 mln zł kosztowało przeszkolenie nauczycieli - mówi wiceminister Krzyżanowski.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jarek
Jak chca wysylac swoje dzieci to prosze ale od mojego dziecka rece precz! Glupota rzadzocych i arogancja szczytuja. I wciaz te ogolniki. Nie chce aby moja corka chodzila ze starszymi o ponsd rok dziecmi czy to teraz czy od 4 klasy. Malopolskie kuratorium ostatnio przedstawila nieprzygotowanie szkol. Pseudopremier ktory nieudolnie rzadzi i przepuszcza publiczne pieniadze pokazuje swoja sile przed dziecmi a boi sie np gornikow. Jakby bylo tak wspaniale to rodzice sami ustawia sie w kolejkach do szkol. Mysla ze zjedli wszystkie rozumy a glupote i tepote widac na kazdym kroku. To chyba ich punkt honoru walczyc ze spoleczenstwem. PO pycha i obluda!!!
j
jaki przykład

Baron PO T. Lenzu POchwala ten POmysł . Sam zdobył wyuczony zawód w wieku ok.45 lat .Przedtem był jedynie ogólno- kształcony.

 

Studia skończył niedawno po prawie ćwierć wieku od rozpoczęcie a tutaj tak spieszy się z wysyłaniem małych dzieci do szkoły?

G
Gość

25 zł na książki do języka obcego. Haha śmiech na sali, czy oni wiedzą ile kosztuje podręcznik np do j.angielskiego ? Najmniej 80 zł z ćwiczeniami :blink:

g
gość

Głupi nie może przekonać mądrego.

G
Gość

W pierwszej kolejności to dac ludziom pracę.!W styczni 2014 r weszła reforma urzędów pracy!I co ?A no nic!Jeszcze większa głupota!!!.

Praca stała się luksusem!A co będzie za 12 lat?Gdzie Oni znajdą pracę?

na zmywak w Anglii?

G
Gość

A co z rocznikiem 2009r?Teraz idą dzieci które we wrzesni będą miały 6lat.W przyszłym rok pójdą 6letnie i 5letnie.

G
Gość

12 marca odbędzie się głosowanie.ostatnia szansa na odwrócenie szkodliwej reformy.

Znając polską rzeczywistośc,to zostanie tak jak chce PO.1300000 głosów przeciw nic dla nich nie znaczy.

Zapraszam na rzecznik praw rodziców facebook.

 

L
Lukasz

Nie ma potrzeby na sile przekonywac rodzicow. Wladza, zamiast zajmowac sie naprawde waznymi sprawami, typu bieda, czy bezrobocie, szuka sobie tematow zastepczych. Wymysly, typu gimnazja, czy teraz  zabieranie dzieciakom dziecinstwa, nie wnosza nic dobrego, tylko szkodza, rodza nowe problemy na wielu plaszczyznach no i jeszcze pochlaniaja ogromne pieniadze, bo kazda reforma kosztuje, zeby wdrozyc ja w zycie. Moglo byc tak jak dawniej; ludzie sie uczyli, konczyli szkoly, studia, doktoraty i zyja. W zaden sposob nie sa pokrzywdzeni przez to, ze konczyli 8 klas podstawowki, zamiast szesciu.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska