Limit przelewów gotówkowych kurczy się w błyskawicznym tempie. Jeszcze niedawno było to 15 tys. euro, obecnie 15 tys. złotych. Ale tylko do końca roku! Zmiany, które wejdą w życie 1 stycznia przyszłego roku ograniczają transfery gotówkowe do 8 tys. złotych (w rozliczeniach między profesjonalistami). Transakcje w obcych walutach należy przeliczyć na złotówki według średniego kursu walut obcych ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień dokonania transakcji.
Także osoby fizyczne!
Trzeba pamiętać, ze obowiązujący obecnie limit 15 tys. zł dotyczy całej transakcji i nie ma znaczenia liczba płatności dokonanych w trakcie tej transakcji.
Limit transakcji gotówkowych dotyczy również osób fizycznych w rozliczeniach z firmą. Od 1 stycznia płatności przekraczające 20 tys. zł będzie można wykonywać wyłącznie bezgotówkowo. Wcześniej takiego limitu w przepisach nie było.
To zamach na gotówkę?
- Niestety, ograniczanie zasięgu używania gotówki w Polsce jest elementem polityki prowadzącej do wyeliminowania gotówki w naszym kraju – twierdzi Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha. - Dzieje się tak pomimo zapewnieniom Narodowego Banku Polskiego, że nie ma takiego celu. Prezes NBP wystąpił z koalicji na rzecz ograniczania transferów gotówkowych. Dziś widzimy, że były to tylko gesty. Ta zmiana uderzy przede wszystkim w polskich mikroprzedsiębiorców, dla których gotówka była często jedynym sposobem uzyskania zapłaty. Wbrew zapowiedziom, ta zmiana nie ograniczy szarej strefy, bo pieniądze akurat w szarej strefie pieniądze będą płynąć bez względu na regulacje. Zwracam się do pana prezydenta, aby zablokował ten pomysł.
