https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rzadziej chodzimy do kościoła

Joanna Grzegorzewska [email protected] tel. 52 32 63 135
fot. sxc
- Kiedyś chodziłam na mszę co niedzielę. Teraz mam problem, żeby wybrać się na pasterkę - mówi Anna Szumilas z Bydgoszczy. I takich osób jak pani Anna jest więcej.

W bieżącym roku tylko 43,4 procent dorosłych Polaków deklarowało systematyczny udział w nabożeństwach i innych uroczystościach religijnych. W roku 1992 "praktykujących" było o jedną czwartą więcej - wynika z raportu pt. "Diagnoza społeczna 2009" opracowanego przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego.

Ale nie tylko rzadziej chodzimy do kościoła, rzadziej też się modlimy. Taka spadkowa tendencja widoczna jest od 2007 roku, by całkowicie pogłębić się w roku 2009. Na przykład w Bydgoszczy...

Nasz region w ogonie

W Bydgoszczy osób przyznających się do całkowitego omijania kościoła jest prawie 35 procent, a uczestniczących w nabożeństwie od jednego razu do trzech - około 20 procent.

Jak więc wypada całe woj. kujawsko-pomorskie na tle innych? Tak sobie. Co prawda w odróżnieniu od woj. łódzkiego i dolnośląskiego nie jesteśmy przez badaczy uznani za region najmniej religijny, ale depczemy tym regionom po piętach. Mieszkańców Pomorza i Kujaw chodzących do kościoła częściej niż 4 razy w miesiącu jest 9,9 procenta, mieszkańców Dolnego Śląska - 9,3; natomiast w najbardziej religijnych województwach: podkarpackim i opolskim, takich osób jest aż - odpowiednio - 20 i 26 procent!

Brak czasu i chęci

Podobnie jest z modlitwą. Na Podkarpaciu i na Opolszczyźnie w trudnych sytuacjach życiowych o pomoc Boga prosi kolejno 36 i 37 procent, a w najmniej religijnym Dolnośląskiem - 23 procent ludzi, czyli dokładnie tyle samo co w naszym regionie.

- Po prostu ludzie nie mają czasu na modlitwę albo o niej nie pamiętają - tłumaczy Anna Szumilas, kierowniczka sklepu. - Ja po całym dniu pracy jestem tak zmęczona, że zasypiam w drodze do łóżka, zamiast w nim. A nabożeństwa? Wstyd powiedzieć, ale nie chce mi się ruszać z domu. Wolę zrobić obiad, posprzątać. W tygodniu nie mam na to czasu.

Ale i tak najbardziej religijne są kobiety właśnie. I osoby starsze, czyli mające 65 lat i więcej.

Z "Diagnozy" wynika też, że do tej grupy zaliczyć należy również mieszkańców wsi, rencistów oraz osoby z podstawowym wykształceniem. Najmniej religijni natomiast są mężczyźni, osoby w wieku do 34 lat, mieszkańcy największych miast, osoby najlepiej wykształcone i prywatni przedsiębiorcy. Dlaczego tak właśnie rozkładają się akcenty?

W pogoni za pieniądzem

- Młodzi ludzie, przedsiębiorcy, mężczyźni na stanowiskach... Ci ludzie zajęci są zarabianiem pieniędzy, a myślenie o Bogu zostawiają na później - mówi ks. Krzysztof Kara z Kościoła Garnizonowego pw. NMP Królowej Pokoju. - Problem w tym, że to "później" może nie nadejść. Czasami życie kończy się w innym momencie niż to sobie zaplanowaliśmy.

- Na najbardziej religijnym Podkarpaciu młodych ludzi też chyba nie brakuje? - pytamy.
- Jestem stamtąd, więc proszę mi wierzyć - tam życie toczy się inaczej - odpowiada ksiądz.
- To znaczy?
- Na Podkarpaciu religijność przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, do kościoła chodzi i siada w jednej ławie babcia, dziadek, syn, wnuczek a Bóg jest jedną z najważniejszych wartości.
- A nasz region? Ten brak religijności, o którym mówią statystyki, jest zauważalny na co dzień?
- Do tego stopnia, że nie muszę wyjeżdżać do Afryki, by się napracować. Teren misyjny mam tutaj. Niestety.

Komentarze 69

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Dziś już warto pomysleć na jaki lepiej zdecydować się podatek, ekologiczny czy kościelny??? Ja wybieram ten o wiele tańszy, a być może nawet i pożyteczniejszy ?
A
Andrzej Adamski
W dniu 15.11.2009 o 22:29, LAMPION napisał:

Drogi Andrzeju- wierzysz w to co piszesz, bo ja nie bardzo."Kościół jest taki, jak jego członkowie, księża też należą do tego kościoła, i chyba widzisz tego skutki!A Ewangelia kto jak kto ale księża na pewno jej nie przestrzegają , i to jest najbardziej zasmucające.



Wiele rzeczy smuci.To prawda. Spotkałem przedstawicieli,szeroko pojętego wymiaru sprawiedliwości,nie przestrzegających prawa. Znam przypadki lekarzy ,którzy "zapomnieli" o Hipokratesie. Są księża zniechęcający do BOGA.Zapewne ja także,nie jeden raz,dawałem zły przykład. Nie zapewne, a na pewno! A Ty?
Ciągle, sobie i innym, powtarzam,że chrześcijaństwo jest dlatego przepiękne, bo daje szansę, każdemu z nas, każdemu,ocknąć się i wracać, ciągle wracać, bo BÓG jest miłosierny.
Pytasz, czy wierzę w to co piszę?

WIERZĘ, Andrzej Adamski.
L
LAMPION
Drogi Andrzeju- wierzysz w to co piszesz, bo ja nie bardzo.
"Kościół jest taki, jak jego członkowie, księża też należą do tego kościoła, i chyba widzisz tego skutki!
A Ewangelia kto jak kto ale księża na pewno jej nie przestrzegają , i to jest najbardziej zasmucające.
s
slytherin
W dniu 15.11.2009 o 21:57, rino napisał:

SLYTHERINIE!!Postawmy na ewolucję. Wzrost poziomu świadomości! Wykształcenie!! Internet!!!Kto 30-40 lat temu postawiłby jakąkolwiek kasę, że czerwone padnie, że o przewodniej roli klasy robotniczo - chłopskiej nie wspomnę ...Wymrą relikty tej "klasy" i zacznie się normalność!!Fakt, kleru którego jakoś w powołaniach ubywa, będzie się tego trzymał jak rak torby.Tym bardziej, że w tej torbie jest kasa ...Poczekajmy jeszcze trochę!Jeszcze w polskim KK będą się cieszyć z gwarancji otrzymania tego 1%Popatrz na fundacje!!Jakoś sobie chwalą ten 1%



jak i tak w tym roku daje 1% na Diakonie KEA w Polsce.
r
rino
W dniu 15.11.2009 o 20:54, slytherin napisał:

polityka juz jest uzależniona od kleru. co zas do podatku religijnego to kler na to nie pozwoli znajac sytuacje z niemiec.



SLYTHERINIE!!
Postawmy na ewolucję. Wzrost poziomu świadomości! Wykształcenie!! Internet!!!
Kto 30-40 lat temu postawiłby jakąkolwiek kasę, że czerwone padnie, że o przewodniej roli klasy robotniczo - chłopskiej nie wspomnę ...
Wymrą relikty tej "klasy" i zacznie się normalność!!
Fakt, kleru którego jakoś w powołaniach ubywa, będzie się tego trzymał jak rak torby.
Tym bardziej, że w tej torbie jest kasa ...
Poczekajmy jeszcze trochę!
Jeszcze w polskim KK będą się cieszyć z gwarancji otrzymania tego 1%
Popatrz na fundacje!!
Jakoś sobie chwalą ten 1%
A
Andrzej Adamski
Jestem po lekturze bardzo ciekawych i pouczających opinii,SZKODA,ŻE ANONIMOWYCH,bo moim zdaniem anonimowe bohaterstwo, to takie wstydzenie się siebie.

ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ POWSZECHNY to my, ochrzczeni. Taki jest Kościół, jacy Jego członkowie.Każde zło, każde,uczynione przez nas, ode mnie, przez Was, do Papieża włącznie,jest złem-u nas grzechem, kropka.
Każdy z nas zda sprawę z włodarstwa SWEGO. Boję się o siebie, nie zazdroszczę tym, co są bliżej, szczególnie niektórym.Wspólnota nasza trwa dopiero ok dwa tysiące lat i mamy ciągle te same problemy.
Ewangelia-Dobra Nowina, dosyć jasno wskazuje drogę. Często widać, jak trudno każdemu,od hierarchy do maluczkiego, iść tą drogą, ale CHRZEŚCIJAŃSTWO JEST DLATEGO PIĘKNE, BO ZAWSZE I KAŻDEMU Z NAS-KAŻDEMU-DAJE SZANSĘ, DO OSTATNIEGO TCHNIENIA,mnie i Wam, zbuntowanym nieraz z uzasadnionych przyczyn, częściej z niezrozumienia EWANGELII.
Trudno rozmawiać o sprawach, przed ich zrozumieniem /ks Józef Tischner/.

Zachęcam do refleksji, potrzebnych sporów,rozmów z kapłanami,do pomagania im w kroczeniu drogą EWANGELII,bo BÓG jest MIŁOŚCIĄ, a Augustyn wołał, KOCHAJ I RÓB CO CHCESZ. Ale KOCHAJ, KOCHAJ,...,bo MIŁOŚĆ we wszystkim pokłada nadzieję.
Ja w to wierzę, jestem szczęśliwy i dzieląc się mym doświadczeniem, życzę Wam dobrze obranej drogi, szanując WOLNĄ WOLĘ.

Andrzej Adamski
s
slytherin
W dniu 15.11.2009 o 20:49, rino napisał:

Jestem przekonany, że podatek religijny w miarę wzrostu wykształcenia i rozwoju cywilizacyjnego polskiego społeczeństwa stanie się normalnością. Dojdzie do tego wtedy gdy polityka wewnętrzna w naszym państwie uniezależni się od KK, kiedy Polacy powolutku uświadomią sobie jaki interes na przemianach ustrojowych AD 1989 zrobił episkopat i jego pomniejsze szczeble zarządzania bezwolnymi owieczkami ...To kwestia paru lat i nastąpi to prędzej niż sobie wyobrażamy.Więcej orzeczeń Trybunału, więcej odwagi u polskich prawników, więcej takiej jak ta dyskusji i będzie normalnie, jak w Europie być powinno.Ciekawe kto wtedy utrzyma te bizantyjskie Lichenie



polityka juz jest uzależniona od kleru. co zas do podatku religijnego to kler na to nie pozwoli znajac sytuacje z niemiec.
r
rino
W dniu 15.11.2009 o 00:57, ~gość~ napisał:

Jak przyjdzie płacić podatek za ten luksus, wnet sie okaże ilu, a ilu ośmieli się pójśc wycofać paiery, by zamiast, ekologiczny, sporo mniejszy tylko płacić ?



Jestem przekonany, że podatek religijny w miarę wzrostu wykształcenia i rozwoju cywilizacyjnego polskiego społeczeństwa stanie się normalnością.

Dojdzie do tego wtedy gdy polityka wewnętrzna w naszym państwie uniezależni się od KK, kiedy Polacy powolutku uświadomią sobie jaki interes na przemianach ustrojowych AD 1989 zrobił episkopat i jego pomniejsze szczeble zarządzania bezwolnymi owieczkami ...

To kwestia paru lat i nastąpi to prędzej niż sobie wyobrażamy
.
Więcej orzeczeń Trybunału, więcej odwagi u polskich prawników, więcej takiej jak ta dyskusji i będzie normalnie, jak w Europie być powinno.

Ciekawe kto wtedy utrzyma te bizantyjskie Lichenie
s
slytherin
W dniu 15.11.2009 o 01:13, ~gość~ napisał:

W tej zaś materii, uważam, że należałoby zreformowac świat trochę. Zlikwidować nieudolną instytucję małżeństwa, zrobić banki spermy i na zasadach dobrowolności, który z panów by zechciał dochować się potomka, a i stać by go było, bardzo proszę, ale musiałby wyrazic na to zgodę, bo za tym kryły by sie koszty, jednakowe od każdego nowonarodzonego az do uzyskania mozliwości samodzielnego sie utrzymania, a i kobiety nie musiały by sie matrtwic za co wychować i wiecznie wolne ... Może jeszcze dziś to śmiesznie brzmi, ale za jakies dwajścia lat, kto wie ... ?



moze to się spełni skoro kolejny kraj katolicki (Portugalia) wprowadza zwiazki partnerskie.
~gość~
W dniu 15.11.2009 o 00:32, slytherin napisał:

patrz ws. in vitro kosciol czepia sie określenia "mieć dziecko, posiadać dzieci" lub nie wie jaka jest roznica miedzy zamrożeniem w wodzie, a zamrozeniem w cieklym azocie.


W tej zaś materii, uważam, że należałoby zreformowac świat trochę. Zlikwidować nieudolną instytucję małżeństwa, zrobić banki spermy i na zasadach dobrowolności, który z panów by zechciał dochować się potomka, a i stać by go było, bardzo proszę, ale musiałby wyrazic na to zgodę, bo za tym kryły by sie koszty, jednakowe od każdego nowonarodzonego az do uzyskania mozliwości samodzielnego sie utrzymania, a i kobiety nie musiały by sie matrtwic za co wychować i wiecznie wolne ... Może jeszcze dziś to śmiesznie brzmi, ale za jakies dwajścia lat, kto wie ... ?
~gość~
W dniu 15.11.2009 o 00:32, slytherin napisał:

pod slowem kosciol masz na mysli hierarchie czy tych ktory należa do KRK tylko na papierze ??


Jak przyjdzie płacić podatek za ten luksus, wnet sie okaże ilu, a ilu ośmieli się pójśc wycofać paiery, by zamiast, ekologiczny, sporo mniejszy tylko płacić ?
s
slytherin
W dniu 14.11.2009 o 15:23, ~gość~ napisał:

A tak na serio, czasem zdanie wycięte z kontekstu jest uniwersalne w zastosowaniu i chyba jednak jest tak, że myśli ludzi podobnie postrzegających rzeczywistość łaczą sie niezależnie od odległości, nawet na drugiej półkuli globu. A w oryginale brzmiało - "Masoneria w tych poglądach jawi się maluczkim jako posiadacz wszystkich przymiotów Boskich: jest wszechmocna, wszechobecna, wszechwiedząca – trudno wyobrazić sobie bardziej skuteczną propagandę wolnomularską ..." - Zastanawiam się też ile czasu potrwa cała spraw przejęcia radia i całych sruktur tzw. "jastrzębia" wsród "gołabków" - O. Ryzdyka ? Kościół przetrwał kilka trysięcy lat to i jeszcze pociagnie, choć wiele zmian z korzyścia dla człowieka by się przydało - prawda ?



pod slowem kosciol masz na mysli hierarchie czy tych ktory należa do KRK tylko na papierze ??. patrz ws. in vitro kosciol czepia sie określenia "mieć dziecko, posiadać dzieci" lub nie wie jaka jest roznica miedzy zamrożeniem w wodzie, a zamrozeniem w cieklym azocie.
~gość~
W dniu 14.11.2009 o 09:14, slytherin napisał:

to prawda. najlepiej brak wiedzy wychodzi przy in-vitro.


A tak na serio, czasem zdanie wycięte z kontekstu jest uniwersalne w zastosowaniu i chyba jednak jest tak, że myśli ludzi podobnie postrzegających rzeczywistość łaczą sie niezależnie od odległości, nawet na drugiej półkuli globu.
A w oryginale brzmiało - "Masoneria w tych poglądach jawi się maluczkim jako posiadacz wszystkich przymiotów Boskich: jest wszechmocna, wszechobecna, wszechwiedząca – trudno wyobrazić sobie bardziej skuteczną propagandę wolnomularską ..." - Zastanawiam się też ile czasu potrwa cała spraw przejęcia radia i całych sruktur tzw. "jastrzębia" wsród "gołabków" - O. Ryzdyka ?
Kościół przetrwał kilka trysięcy lat to i jeszcze pociagnie, choć wiele zmian z korzyścia dla człowieka by się przydało - prawda ?
b
bis
W dniu 14.11.2009 o 09:14, slytherin napisał:

to prawda. najlepiej brak wiedzy wychodzi przy in-vitro.


Dzisiejszy kościół nie ma nic wspólnego w Ewangelią głoszoną przez Chrystusa. Dzisiejszy kościół to same dogmaty :
- 120 r wprowadzono wodę święconą
- 157 r wprowadzono zwyczaj pokuty za grzechy
- 200 r ustanowiono stan duchowny
- 250 r wprowadzono naukę o wiecznych mękach
- 321 r cesarz Konstanty nakazał święcić niedzielę, a nie sobotę jako siódmy dzień tygodnia
- 539 r ustanowiono władzę papieży
- 593 r papież Grzegorz I wprowadził wiarę w czyściec
- 783 r nastał zwyczaj całowania nóg papieża
- 993 r papież Leon III zaczął za pieniądze kanonizować zmarłych
- 1000 r ustanowiono Święto Zmarłych i Dzień Zaduszny
- 1015 r prowadzono przymusowy celibat
- 1116 r wprowadzono spowiedź uszną
- 1140 r ułożono i przyjęto 7 sakramentów świętych
- 1229 r papież Grzegorz IX zakazał czytania Biblii pod sankcją kar inkwizycyjnych
- 1264 r ustanowiono uroczystość Bożego Ciała
- 1311 r papież Klemens V ukoronował się koroną władcy wszechświata
- 1852 r wprowadzono nabożeństwa majowe
- 1870 r Watykan wprowadził dogmat o nieomylności papieża
- 1897 r papież Leon XII włączył Biblię do indeksu ksiąg zakazanych
I wiele wiele innych
Więc ja pytam : co obecne obrzędy, święta i inne czary mary mają wspólnego z naukami Jezusa. Odpowiedź jest prosta :
NIC
s
slytherin
W dniu 13.11.2009 o 23:28, Gość napisał:

KK w swych poglądach jawi się maluczkim jako posiadacz wszystkich przymiotów Boskich: jest wszechmocny, wszechobecny, wszechwiedzący - trudno wyobrazić sobie bardziej skuteczną propagandę ...



to prawda. najlepiej brak wiedzy wychodzi przy in-vitro.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska