
Rzeczy, które 100 lat temu uznawano za skandaliczne, a dziś są całkiem normalne
W ciągu ostatnich 100 lat człowiek przeszedł naprawdę wiele. Dwie wojny światowe, pierwszy człowiek na Księżycu i przede wszystkim cały rozwój internetu... Ale czy wiesz, że ludzkość pokonała też zbiorowy strach przed zobaczeniem kobiety w spodniach? Ponadto w końcu upewniliśmy się, że pomidory nie są "trującymi jabłkami" a "powozy bez koni" stały się codziennością.
Oto 12 rzeczy, które uważaliśmy za skandaliczne czy szokujące, a dzisiaj są całkowicie normalne.

Rzeczy, które 100 lat temu uznawano za skandaliczne, a dziś są całkiem normalne
1. Bikini
Kiedy Louis Réard francuski wynalazca najmniejszego kostiumu kąpielowego, próbował przedstawić swoją najnowszą kreację mody, nie mógł znaleźć ani jednego modelu, który chciałby go nosić publicznie. Zatrudnił więc 19-letniego striptizera, dla którego założenie bikini - stroju wykonanego z zaledwie 30 cali materiału - nie było problemem.
Magazyn "Modern Girl" napisał wówczas, że "nie do pomyślenia jest, aby jakakolwiek dziewczyna z taktem i przyzwoitością kiedykolwiek nosiła takie rzeczy."

Rzeczy, które 100 lat temu uznawano za skandaliczne, a dziś są całkiem normalne
2. Korzystanie z parasola
Kiedy brytyjski kupiec, Jonas Hanway próbował chodzić po ulicach Londynu w połowie XVIII wieku z parasolem, oszołomieni gapie wręcz "obrzucali go śmieciami", a nawet próbowali przejechać go swoimi samochodami. Nadal jest wspominany w niektórych książkach historycznych jako "odważny obywatel, który po raz pierwszy nosił parasol".

Rzeczy, które 100 lat temu uznawano za skandaliczne, a dziś są całkiem normalne
3. Codzienny prysznic
Sto lat temu kąpano się tylko na specjalne okazje. Regularne kąpiele nie były stosowane aż do połowy XX wieku. Wpłynęły na to magazyny, reklamujące produkty do pielęgnacji, z dość jasnymi komunikatami, takimi jak "Szacunek dla samego siebie znajdziesz w wodzie i mydle".