Część ostatniej i zarazem największej rzeźby rekonstruowanej fontanny przyjechała do Bydgoszczy w październiku. Ważący ponad tonę element ustawiono w niecce w parku Kazimierza Wielkiego, w sąsiedztwie dwóch mniejszych rzeźb.
O rekonstrukcję najpiękniejszej bydgoskiej fontanny stara się od lat społeczny komitet odbudowy Potopu.
Fontanna była wizytówką Bydgoszczy do 1943 roku. Wówczas Niemcy zdemontowali rzeźby, pocięli je i przetopili na cele wojskowe. Fontannę odsłonięto zaś w lipcu 1904 roku. Była dziełem berlińskiego artysty - rzeźbiarza Ferdinanda Lepckego.
Zobacz również: "Potop" w bydgoskim parku coraz okazalszy. Zobacz, jak zmieniał się przez lata [zdjęcia]
Największa rzeźba przedstawia mężczyznę, podtrzymującego omdlewającą kobietę. Drugą ręką usiłuje wciągnąć na skałkę innego mężczyznę. U stóp skały leży młoda matka, zmarła z wyczerpania, która zdołała jednak uratować swoje dziecko. Obok wdrapuje się lew.
Dwie mniejsze rzeźby stoją już w niecce od dość dawna. Już z daleka widać, że ich wygląd różni się od największej rzeźby. Te mniejsze pokryte są żółtawym nalotem. Wygląda to trochę tak, jakby zostały pomalowane farbą. - To kamień - uspokaja Zdzisław Tylicki ze społecznego komitetu. - To nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że przez kilka miesięcy w roku rzeźby są oblewane przez wodę - dodaje.
Wiadomo też, że wkrótce zostaną wyczyszczone. Zrobi to specjalistyczna firma wodą pod ciśnieniem. Tylicki zwraca jednak uwagę, że rzeźby nie mogą być zbyt często czyszczone. - Są pokryte patyną, która ściera się od ciągłego szorowania - wyjaśnia.
Komitet chce się jednak spotkać z przedstawicielami miejskich wodociągów i porozmawiać o zainstalowaniu stacji uzdatniania wody. Już kiedyś prowadzono takie rozmowy, ale miasto tłumaczyło, że taka stacja jest zbyt kosztowna.
Cały Potop ma być gotowy wiosną 2014 roku. Kolejna część ostatniej rzeźby właśnie pojechała do odlewnika.
Jeśli ktoś chce pomóc w odbudowie fontanny "Potop", może dokonać wpłaty na konto stowarzyszenia: PKO BP I O/Bydgoszcz, 26 1020 1462 0000 7402 0103 1087.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »