Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są wolne miejsca w szkołach

(ea, agw)
W czwartek szkoły ogłosiły wstępne listy przyjętych. Na zdjęciu: kandydaci w Zespole Szkół Samochodowych w Bydgoszczy
W czwartek szkoły ogłosiły wstępne listy przyjętych. Na zdjęciu: kandydaci w Zespole Szkół Samochodowych w Bydgoszczy Jarosław Pruss
W czwartek szkoły ponadgimnazjalne w regionie ogłosiły wstępne listy przyjętych. Wolnych miejsc najwięcej jest w zawodówkach.

Marcin Wojciechowski z Palczyna (gm. Złotniki Kuj.) wczoraj przed południem przyjechał do Zespołu Szkół Samochodowych w Bydgoszczy. - Dostałem się! - cieszył się, gdy znalazł swoje nazwisko na liście osób zakwalifikowanych do klasy motocyklowej (technik pojazdów samochodowych z takim rozszerzeniem). - Bardzo zależało mi, żeby dostać się do tego technikum - dodaje.

W klasie motocyklowej będzie się też uczył Aleksander Śmiglewski z Ostromecka. - To mnie interesuje - wyjaśnia. W klasie ze specjalnością pojazdy wojskowe rozpocznie naukę Mikołaj Karwowski, absolwent Gimnazjum w Szubinie. - Wybrałem tę szkołę, żeby później mieć pracę - mówi. Bydgoska "samochodówka" rzeczywiście nie może narzekać na brak kandydatów. - W technikum kilka wolnych miejsc pozostało w klasach ze specjalnościami pojazdy wojskowe oraz ratownictwo medyczne - informuje Janusz Tomas, dyrektor. - W zawodówce ostatnie miejsca są w klasach mechanik pojazdów samochodowych i elektromechanik pojazdów samochodowych.

Jednak nie wszystkie placówki mają już niemal zamknięty nabór. Sporo wolnych miejsc pozostało w szkołach rolniczych. Na przykład, w Zespole Szkół Centrum Kształcenia Ustawicznego w Gronowie powstanie pełna klasa o specjalności mechanizacja rolnictwa. Tylko trzy osoby zadeklarowały naukę w technikum hodowli koni. Klasę mechanik-operator pojazdów i maszyn rolniczych wybrało 5 uczniów
Z drugiej strony, popularnością cieszyła się klasa technik weterynarii w Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Bydgoszczy. Podania złożyło tu aż 96 osób.

Przeczytaj również: Nabór do szkół rolniczych w regionie. Są chętni?

Problemu z naborem nie miały renomowane licea. W bydgoskiej "jedynce" tradycyjnie najwięcej chętnych zgłosiło się do klas medycznych. - Powstaną dwie, a bez problemu moglibyśmy utworzyć trzy - mówi Maria Naparty, wicedyrektor. - Na razie 11 uczniów jest zakwalifikowanych do "zerówki" hiszpańskiej. To osoby, które napisały test predyspozycji. Pozostali kandydaci będą musieli do niego przystąpić. Może się zdarzyć, że część uczniów wybierze ostatecznie inne szkoły i pojawią się miejsca.

- W technikach i liceach nabór był na podobnym poziomie - mówi Bożena El-Maaytah, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Włocławka. - W LO młodzież najczęściej wybierała kierunki ścisłe i biologiczno-chemiczne. Humanistyczne cieszyły się mniejszym powodzeniem. W ZSZ zapełniło się niestety zaledwie 10 proc. miejsc. Kandydaci rzadko wybierali zawody budowlane, np. murarz- tynkarz czy betoniarz-zbrojarz. Młodzież zapewne unika ich, gdyż jest to ciężka praca, uzależniona od aury i związana z wyjazdami.

Uczniowie do 8 lipca mają czas, aby potwierdzić wolę nauki w danej szkole. Tego dnia zostaną wywieszone ostateczne listy przyjętych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska