Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd zakazał publikacji wizerunku jednego z porywaczy Krzysztofa Olewnika

źródło: rp.pl, autor: Grażyna Zawadka , Mariusz Kowalewski
Syn biznesmena z branży mięsnej został porwany w 2001 r. po przyjęciu dla miejscowych policjantów
Syn biznesmena z branży mięsnej został porwany w 2001 r. po przyjęciu dla miejscowych policjantów for. archiwum
Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości tłumaczą swoja decyzję ochroną dobra rodziny skazanego. Pełnomocnik rodziny porwanego uważa to za "bardzo dziwne".

Artur R. ps. Benek z Nowego Dworu Mazowieckiego został w 2008 r. skazany na 12 lat więzienia za udział w porwaniu Krzysztofa Olewnika. W czasie odsiadywania wyroku skazany zwrócił się do wymiaru sprawiedliwości z prośbą o utajnienie jego danych. Twierdził, że jego rodzina, mieszkająca w małym mieście, dotkliwie odczuwa doniesienia medialne na jego temat. - To źle wpływa na moją babcię, córkę i żonę. Córka się ode mnie oddala - zaznacza.

Jak wyjaśnia "Rzeczpospolitej" Dariusz Wysocki, przewodniczący Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Płocku: - Istnieje konstytucyjna ochrona rodziny. O wydaniu zakazu przesądziły właśnie te względy - podkreśla.

Mec. Bogdan Borkowski, pełnomocnik rodziny Olewników uważa to postanowienie za "bardzo dziwne".

Pełnomocnik rodziny Olewników o nowych wątkach w sprawie porwania

Porwanie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika to jedna z najbardziej tajemniczych spraw ostatnich lat. Bezpośredni sprawcy zostali skazani, ale prokuratura wciąż szuka innych osób zamieszanych w uprowadzenie i ustala prawdziwy przebieg wydarzeń. Syn biznesmena z branży mięsnej został porwany w 2001 r. po przyjęciu dla miejscowych policjantów
Udostępnij

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska