Sądu w Mogilnie nie udało się uratować. Na nic protesty mieszkańców

Od dawna było wiadomo, że ministerstwo sprawiedliwości szykuje poważne zmiany w sądach. W sobotę (6 października) minister Jarosław Gowin podpisał rozporządzenie w sprawie reorganizacji sądów, czyli "zniesieniu" niektórych sądów rejonowych.

Wśród 79 małych sądów, które przestaną być samodzielnymi placówkami jest sąd mogileński.

Od 1 stycznia 2013 nie będzie sądu rejonowego w Mogilnie, ale oddział zamiejscowy sądu w Inowrocławiu.Przeczytaj również: Powiat mogileński. Sąd będzie. Ale jako wydział zamiejscowy
Zmiany objęły placówki, w których pracuje do 9 sędziów. Jak podaje ministerstwo sprawiedliwości, w Mogilnie orzeka 7 sędziów. Przy tworzeniu listy placówek do przekształcenia brano pod uwagę liczbę spraw, jakie wpływają do sądu i liczbę mieszkańców regionu. Według ministerstwa zmiany pozwolą lepiej wykorzystać "potencjał polskich sędziów". Po zmianach sędziowie będą mogli być kierowani do orzekania w innych wydziałach sądu inowrocławskiego.
Jak zapewnia ministerstwo od nowego roku dla mieszkańców nic się nie zmieni. Nadal będą mogli załatwić swoje sprawy w tym samym miejscu. Ministerstwo pozostawiło prezesom podjęcie decyzji czy w sądach pozostaną kasy i biura podawcze. Czytaj również: 79 sądów rejonowych w Polsce zostanie połączonych z większymi; w naszym regionie też**
Przypomnijmy, że zmianom w sądach sprzeciwiali się samorządowcy. PSL przeprowadziło nawet akcję zbierania podpisów przeciwko zmianom, reorganizację nazywano bowiem likwidacją sądu.
Niewykluczone, że kolejna reorganizacja obejmie prokuratury rejonowe w małych miastach.

**